Juniorzy Wisanu Skopanie w sobotnie popołudnie ograli Unię Skowierzyn 4:1. Swój mecz wygrał również drugi w tabeli Transdźwig Stale i losy mistrzostwa ligi rozstrzygną się za tydzień.
Kolejne świetne zawody rozegrali juniorzy naszego klubu, którzy w sobotę na własnym obiekcie wygrali z Unią Skowierzyn 4:1. Przez całe spotkanie przewaga miejscowych nie podlegała dyskusji. Zawodnicy Wisanu sporo operowali piłką, próbowali kombinacyjną grą złamać defensywę gości, ale przynajmniej przez ten początkowy fragment brakowało ostatniego dokładnego podania otwierającego drogę do bramki. Z nielicznymi kontrami wychodzili goście i to właśnie w 21 minucie po dość niespodziewanie objęli prowadzenie. Gospodarze wcale nie zamierzali zmieniać taktyki, grali nadal swoje co przyniosło swój wymierny efekt w postaci gola zdobytego przez Alana Uzara po dobitce strzału trafionego w słupek. W ostatnich minutach pierwszej połowie Wisan wyszedł na prowadzenie, bramkę głową zdobył Kacper Lis. Do przerwy 2:1.
Po zmianie stron gospodarze podwyższyli prowadzenie, z rzutu wolnego idealnie przymierzył Dominik Furdyna, czym zaskoczył próbującego jeszcze interweniować goalkeepera gości. Wynik na 4:1 w 71 minucie płaskim strzałem ustalił Kacper Lis, któremu dogrywał wprowadzony chwilę wcześniej Mateusz Owoc. Wisan w pełni zasłużenie wygra kolejne ligowe spotkanie i nadal jest na pierwszym miejscu w tabeli a czy zakończy na nim rozgrywki przekonamy się już za tydzień, gdy nasza ekipa w wyjazdowym meczu zagra z Olimpią Pysznica.
WISAN Skopanie - Unia Skowierzyn 4:1 (2:1) (juniorzy)
0:1 21' nieznany
1:1 25' Alan Uzar
2:1 42' Kacper Lis
3:1 49' Dominik Furdyna (wolny)
4:1 71' Kacper Lis (asysta Mateusz Owoc)
WISAN: Jakub Gnat - Łukasz Kamuda (66' Arkadiusz Szlęzak), Mikołaj Leśniak, Dominik Furdyna , Bartłomiej Kwaśnik - Eryk Pietraszko (70' Mateusz Owoc), Arkadiusz Nowak, Jakub Łukasiewicz, Krzysztof Stępień, Alan Uzar - Kacper Lis
Sędziował: Robert Sienkiewicz