Pierwsza dobra okazja do zdobycia bramki miała miejsce w 14 minucie, jednak uderzenie Marcina Lisa kończące kombinacyjną akcje gospodarzy instynktownie obronił bramkarz OKS. Również górą był goalkeeper przyjezdnych w 27 minucie, kiedy to wybronił rzut karny wykonywany przez Konrada Plutę, przyznany przez arbitra zawodów za faul w polu karnym. Sympatycy obu klubów zebrani tego dnia na stadionie w Skopaniu pierwszą bramkę zobaczyli dopiero w 69 minucie, wówczas uderzenie zza pola karnego całkowicie zaskoczyło bramkarza OKS, który w ostatniej chwili zdążył futbolówkę odbić przed siebie, dopadł do niej Marcin Lis i zmieścił piłkę w siatce. Walka gości o gola wyrównującego została nagrodzona w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, zza pola karnego koło lewego słupka piłkę umieścił Damian Prarat. Po upływie trzech doliczonych minut sędzia główny zagwizdał po raz ostatni. Zawodnicy z tarnobrzeskiego Mokrzyszowa przyjechali do Skopania, by tutaj nie przegrać i swój cel osiągnęli. Z kolei drużyna Wisanu po raz drugi remisuje u siebie, nie zdobywa kompletu punktów, nadal w tym sezonie brakuje trochę boiskowego farta, ale szczęściu trzeba przecież dopomóc.

WISAN Skopanie - OKS Mokrzyszów 1:1 (0:0)

1:0 69' Marcin Lis
1:1 90' Damian Prarat

27' Konrad Pluta (bramkarz OKS broni)

WISAN: Mateusz Kuszaj - Mateusz Jarosz , Marcin Hynowski, Paweł Durda, Bartłomiej Furdyna (60' Łukasz Nieckula) - Wojciech Lis (70' Witold Uzar), Dawid Rzeźwicki (72' Jarosław Zych), Konrad Pluta, Tomasz Polek - Marcin Lis (88' Kacper Smykla), Marcin Szlęzak

OKS: Karol Zawadzki - Wojciech Bożek, Mateusz Farian (90' Marcin Stępień), Kamil Guściora, Tomasz Malicki - Bartłomiej Obara (65' Michał Łuciów), Damian Prarat, Robert Rzepiela (80' Damian Wolak), Przemysław Saja (59' Łukasz Jajko) - Jacek Sołtykiewicz (86' Paweł Marzuchowski), Michał Stala

Sędziował: Grzegorz Kasprzyk

zdjęcia z meczu