W pierwszych minutach optyczną przewagę uzyskali gospodarze, ale nijak miało się to do tworzenia przez nich klarownych okazji podbramkowych. Obie drużyny w tej fazie spotkania głównie stwarzały zagrożenie w polu karnym przeciwnika poprzez stałe fragmenty gry. Pierwszy celny strzał w tym meczu miał miejsce w 8 minucie. Rzut wolny egzekwowany przez Mateusza Jarosza z małymi problemami obronił golkiper Transdźwigu. Trzy minuty później po zagraniu ze stojącej piłki niewiele pomylił się z kolei zawodnik gospodarzy. W 18 minucie dośrodkowanie skrzydłowego Transdźwigu mogło zaskoczyć Tomka Kryszpina. Nasz bramkarz z powodzeniem popisał się skuteczną interwencją. Chwilę później, tym razem po rozegranym rzucie rożnym, piłka trafiła w poprzeczkę bramki Wisanu. Sędzia dopatrzył się w tej sytuacji przewinienia gracza miejscowych i nakazał wznowienie gry od naszego pola karnego. Tuż przed przerwą w 42 minucie szybka kontra została zaprzepaszczona przez egoistyczne zachowanie piłkarza ze Stalów, wobec czego akcja spaliła na panewce. W doliczonym czasie gry do pierwszej połowy piłka po strzale Dawida Kubisztala w końcu znalazła drogę do siatki. W tym przypadku skrzydłowy Wisanu znalazł się jednak na pozycji spalonej. Do przerwy bezbramkowy remis.

O ile pierwsza połowa - delikatnie rzecz mówiąc - nie zachwyciła, to druga pod względem poziomu sportowego była już zdecydowanie lepsza, w szczególności w wykonaniu piłkarzy Wisanu Skopanie. W 52 minucie po płaskim podaniu Kacpra Panka w pole karne i przepuszczeniu piłki przez Kacpra Lisa w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Dawid Kubisztal. Nasz skrzydłowy kopnął niestety wysoko ponad bramką. Minutę potem próbę z dystansu Mateusza Jarosza pewnie wyłapał golkiper gospodarzy. W 66 minucie strzał z rzutu wolnego nad poprzeczkę sparował Tomek Kryszpin. Dużo ożywienia w poczynaniach ofensywnych naszego zespołu wniósł Krzysiek Kubiak, który pojawił się na boisku w miejsce Kacpra Lisa. Nasz doświadczony zawodnik próbował wykorzystać błąd defensora gospodarzy, jednak uderzenie lewą nogą okazało się bardzo niecelne. W 74 minucie piękną dwójkową akcją na jeden kontakt popisali się Mateusz Jarosz i Kacper Panek. Dośrodkowanie w pole karne znalazło adresata w osobie Krzyśka Kubiaka, który nie zdołał pokonać interweniującego na raty bramkarza Transdźwigu. Następnie przed szansą na zdobycie bramki stanął Przemysław Stąporski. Uderzenie napastnika miejscowych było dalekie od ideału i znacznie ominęło słupek bramki. W 81 minucie nadszedł kluczowy moment tej rywalizacji. Są bramki, których nie da się opisać żadnymi słowami. Właśnie z taką mieliśmy styczność podczas niedzielnego pojedynku. Autorem tego ważnego trafienia został Marcin Serafin. Nasz pomocnik perfekcyjnym uderzeniem z dystansu pokonał bezradnego golkipera. Z nieskrywaną przyjemnością zachęcamy do obejrzenia skrótu tego meczu. Tego gola po prostu trzeba zobaczyć. Chwilę później drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Łukasz Trzeciak. Nasza drużyna końcówkę tego starcia musiała rozgrywać w osłabieniu. Na szczęście zespół Transdźwigu nie stworzył już poważnego zagrożenia w naszym polu karnym, wobec czego Wisan odnosi jednobramkowe zwycięstwo.

Trzy punkty w niedzielnym pojedynku dają jeszcze cień nadziei na zajęcie miejsca barażowego przez ekipę Wisanu Skopanie. Nasi piłkarze pokazali w tym wyrównanym spotkaniu charakter, dzięki któremu udało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Twierdza Stale padła - zespół Adama Mażysza po raz pierwszy w tym sezonie musiał uznać wyższość rywala na własnym obiekcie. Cieszy również fakt, że Wisan z tak groźnym przeciwnikiem zachował czyste konto. Dziękujemy naszej drużynie za wkład włożony w dzisiejszy pojedynek. Wisan walczy dalej! 

Wobec wygranej Wisanu na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek awans do klasy okręgowej uzyskały zespoły Siarki II Tarnobrzeg i LZS Jadachy. Gratulujemy! 

Transdźwig Stale - WISAN Skopanie 0:1 (0:0)

0:1 81' Marcin Serafin

82' Łukasz Trzeciak (WISAN Skopanie)

WISAN: Tomasz Kryszpin - Mikołaj Leśniak, Marcin Hynowski , Bartłomiej Furdyna, Mateusz Jarosz - Dawid Kubisztal, Marcin Serafin , Łukasz Trzeciak , Arkadiusz Nowak (90' Dominik Furdyna), Kacper Panek - Kacper Lis (62' Krzysztof Kubiak)

Sędziował: Mariusz Koper

video z meczu (itvwisla.tv)