30.09.2007r – ostatni dzień września.
Na stadionie w Skopaniu planowo odbył się mecz „Ceramiki” Hadykówki ze stołecznym „WISANEM”. Rozgrywane tego dnia było tylko jedno spotkanie, ze względu na brak drużyny juniorskiej gości. Wynik 1-1 bo bezbarwnej grze obu zespołów. Był to piąty mecz bez wygranej. Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o przebiegu spotkania – kliknijcie „czytaj więcej”
Wisan Skopanie - Ceramika Hadykówka 1-1
Skład:
Michał Szczypta – Jacek Drożdzal, Grzegorz Furdyna(70min- Łukasz Trzeciak), Marcin Furman – Konrad Pluta, Piotr Bąba, Paweł Durda, Robert Rzeszut(87min – Łukasz Mitka), Marcin Lis(55min- Damian Rup) – Wojciech Ciołek, Tomasz Pluta(85min – Mateusz Jarosz)
PRZEBIEG MECZU
I połowa
16:04- sędzia rozpoczyna grę. Już w 4min w polu karnym na nogi, nakładką w polu karnym jeden z graczy gości zaatakował Roberta Rzeszuta. Sędzia odgwizdał rzut wolny pośredni na odległości około 12m od bramki. Szybkie podanie Wojtka Ciołka do Konrada Pluty, który strzela mocno po górze i w piątej minucie WISAN wychodzi na prowadzenie. 10min- faul Roberta, ale obyło się bez kartki. Po 15min gra znacznie się uspokoiła, kotłowało się natomiast na środku boiska, gdzie toczyła się walka o piłkę. 21min – kontra gości, zawodnik wychodzi na pozycje „sam na sam”, ale nasz bramkarz okazuje się lepszy. Po 4 minutach podobna sytuacja i znowu dobrze Michał Szczypta. 28min- podanie prostopadła Tomka Pluty, do Wojtka Ciołka, który z pięciu metrów strzela w bramkarza. 30min – strzał gości z odległości 10m – Michał Szczypta pewnie interweniuje. 40min – podanie w naszą szesnastkę, ale piłka w rękach naszego „ręcznika”.45min- rzut wolny dla gości, ale nad bramką. 45min+2, kontra gości, niefortunny strzał jednego z ich zawodników, był na tyle dla nas nieszczęśliwy, że trafił pod nogi innego zawodnika, który bez problemów skierował piłkę do pustej bramki.
II połowa
o godzinie 17:06 rozpoczęła się druga odsłona meczu, w której na pewno zmobilizowana była drużyna „Wisanu” Skopanie. Mecz rozpoczęliśmy dobrze, bowiem w 49min ładny strzał oddał Paweł , ale piłkę przeniósł ponad bramką. 54min – błąd Marcina Lisa, po czym poszła kontra, ale „słupek” uratował nas od prowadzenia przeciwników. 58min – zagranie za plecy naszych obrońców, nasz bramkarz znowu na przed polu dobrze interweniuje głową. Po godzinie gry mogliśmy prowadzić, gdyz w dogodnej sytuacji znalazł się Konrad Pluta, ale ponownie jak Paweł uderzył nad bramką. 66min – za faul na Konradzie, jeden z graczy „Ceramiki” otrzymał żółta kartkę. 73min- dobry strzał Tomka Pluty, bramkarz na raty ale skutecznie. 75min – żółty kartonik dla Wojtka Ciołka. 80min – najgroźniejsza akcja gości, źle pokryci napastnicy wykorzystali błąd ustawienia naszej obrony i znaleźli się w sytuacji 2 na 2, podanie do tego drugiego, który znajduje się bez krycia, ma przed sobą pustą bramkę i ta najłatwiejsza pozornie część – wykończenie – okazała się najtrudniejsza, i bramki nie było.
Do końca czasu mecz się uregulował i toczył bez żadnych „fajerwerków”. „WISAN” 1-1 „Ceramika”
Wisan Skopanie - Ceramika Hadykówka 1-1
Skład:
Michał Szczypta – Jacek Drożdzal, Grzegorz Furdyna(70min- Łukasz Trzeciak), Marcin Furman – Konrad Pluta, Piotr Bąba, Paweł Durda, Robert Rzeszut(87min – Łukasz Mitka), Marcin Lis(55min- Damian Rup) – Wojciech Ciołek, Tomasz Pluta(85min – Mateusz Jarosz)
PRZEBIEG MECZU
I połowa
16:04- sędzia rozpoczyna grę. Już w 4min w polu karnym na nogi, nakładką w polu karnym jeden z graczy gości zaatakował Roberta Rzeszuta. Sędzia odgwizdał rzut wolny pośredni na odległości około 12m od bramki. Szybkie podanie Wojtka Ciołka do Konrada Pluty, który strzela mocno po górze i w piątej minucie WISAN wychodzi na prowadzenie. 10min- faul Roberta, ale obyło się bez kartki. Po 15min gra znacznie się uspokoiła, kotłowało się natomiast na środku boiska, gdzie toczyła się walka o piłkę. 21min – kontra gości, zawodnik wychodzi na pozycje „sam na sam”, ale nasz bramkarz okazuje się lepszy. Po 4 minutach podobna sytuacja i znowu dobrze Michał Szczypta. 28min- podanie prostopadła Tomka Pluty, do Wojtka Ciołka, który z pięciu metrów strzela w bramkarza. 30min – strzał gości z odległości 10m – Michał Szczypta pewnie interweniuje. 40min – podanie w naszą szesnastkę, ale piłka w rękach naszego „ręcznika”.45min- rzut wolny dla gości, ale nad bramką. 45min+2, kontra gości, niefortunny strzał jednego z ich zawodników, był na tyle dla nas nieszczęśliwy, że trafił pod nogi innego zawodnika, który bez problemów skierował piłkę do pustej bramki.
II połowa
o godzinie 17:06 rozpoczęła się druga odsłona meczu, w której na pewno zmobilizowana była drużyna „Wisanu” Skopanie. Mecz rozpoczęliśmy dobrze, bowiem w 49min ładny strzał oddał Paweł , ale piłkę przeniósł ponad bramką. 54min – błąd Marcina Lisa, po czym poszła kontra, ale „słupek” uratował nas od prowadzenia przeciwników. 58min – zagranie za plecy naszych obrońców, nasz bramkarz znowu na przed polu dobrze interweniuje głową. Po godzinie gry mogliśmy prowadzić, gdyz w dogodnej sytuacji znalazł się Konrad Pluta, ale ponownie jak Paweł uderzył nad bramką. 66min – za faul na Konradzie, jeden z graczy „Ceramiki” otrzymał żółta kartkę. 73min- dobry strzał Tomka Pluty, bramkarz na raty ale skutecznie. 75min – żółty kartonik dla Wojtka Ciołka. 80min – najgroźniejsza akcja gości, źle pokryci napastnicy wykorzystali błąd ustawienia naszej obrony i znaleźli się w sytuacji 2 na 2, podanie do tego drugiego, który znajduje się bez krycia, ma przed sobą pustą bramkę i ta najłatwiejsza pozornie część – wykończenie – okazała się najtrudniejsza, i bramki nie było.
Do końca czasu mecz się uregulował i toczył bez żadnych „fajerwerków”. „WISAN” 1-1 „Ceramika”