Cenny remis i jeden punkt w sobotnie popołudnie wywalczyli juniorzy Wisanu Skopanie, którzy na własnym boisku podejmowali Sokół Kamień.
Od początku spotkania to ekipa gości o wiele lepiej prezentowała się aniżeli gospodarze, przewaga juniorów z Kamienia nie podlegała dyskusji, zepchnęli rywala na jego połowę i tworzyli sobie świetne okazje do zdobycia gola. Zwłaszcza okres gry od 10 do 25 minuty obfitował w dogodne pozycje strzeleckie zawodników Sokoła, z których dwie zakończone zostały bramką, ale patrząc na ilość tych sytuacji były to zaledwie dwie bramki. Spory udział w tak nadal niskim wyniku miała dobra dyspozycja bramkarza Wisanu - Jakuba Gnata, który co chwilę ratował swoją drużynę od utraty następnych goli. Pierwszy groźniejszy pobyt miejscowych na połowie przeciwnika miał miejsce w 36 minucie, kiedy to zza pola karnego wprost w bramkarza uderzał Mikołaj Leśniak. Do przerwy zdecydowana przewaga Sokoła udokumentowana dwoma golami, 0:2.
Po zmianie stron widowisko wyglądało już bardziej wyrównanie, nadal jednak w grze Wisanu brakowało dokładności a rywale w każdym aspekcie byli szybsi. Przełomowym momentem była 77 minuta, kiedy prawą flanką przeciwnika zgubił Arek Nowak i dograł wzdłuż pola karnego, akcję idealnym strzałem przy słupku wykończył Kacper Lis, 1:2. Gospodarze po zdobyciu kontaktowego gola poczuli, że można dzisiaj jeszcze ugrać co najmniej remis i ruszyli do ataków. W 84 minucie z rzutu z autu w pole karne podawał Kacper Kłosowski, a uderzeniem głową bramkarza Sokoła przelobował Sylwek Babula. Na kolejne bramki zabrakło czasu i dzisiejsze zawody juniorów zakończyły się remisem 2:2.
0:2 19' Mateusz Socha
1:2 77' Kacper Lis (asysta Arkadiusz Nowak)
2:2 84' Sylwester Babula (asysta Kacper Kłosowski)
WISAN: Jakub Gnat - Maciej Burdzel (70' Sylwester Babula ), Dominik Furdyna, Kacper Kłosowski, Dawid Jarosz - Konrad Burdzel, Mikołaj Leśniak, Jakub Łukasiewicz, Arkadiusz Nowak, Arkadiusz Szlęzak (55' Mateusz Owoc) - Kacper Lis
Sędziował: Jerzy Jaskot
Po zmianie stron widowisko wyglądało już bardziej wyrównanie, nadal jednak w grze Wisanu brakowało dokładności a rywale w każdym aspekcie byli szybsi. Przełomowym momentem była 77 minuta, kiedy prawą flanką przeciwnika zgubił Arek Nowak i dograł wzdłuż pola karnego, akcję idealnym strzałem przy słupku wykończył Kacper Lis, 1:2. Gospodarze po zdobyciu kontaktowego gola poczuli, że można dzisiaj jeszcze ugrać co najmniej remis i ruszyli do ataków. W 84 minucie z rzutu z autu w pole karne podawał Kacper Kłosowski, a uderzeniem głową bramkarza Sokoła przelobował Sylwek Babula. Na kolejne bramki zabrakło czasu i dzisiejsze zawody juniorów zakończyły się remisem 2:2.
WISAN Skopanie - Sokół Kamień 2:2 (0:2) (juniorzy)
0:1 16' Mateusz Socha0:2 19' Mateusz Socha
1:2 77' Kacper Lis (asysta Arkadiusz Nowak)
2:2 84' Sylwester Babula (asysta Kacper Kłosowski)
WISAN: Jakub Gnat - Maciej Burdzel (70' Sylwester Babula ), Dominik Furdyna, Kacper Kłosowski, Dawid Jarosz - Konrad Burdzel, Mikołaj Leśniak, Jakub Łukasiewicz, Arkadiusz Nowak, Arkadiusz Szlęzak (55' Mateusz Owoc) - Kacper Lis
Sędziował: Jerzy Jaskot