W meczu 4. kolejki Wisan Skopanie przegrał na własnym terenie z Orłem Rudnik 2:1.
W spotkanie lepiej weszli przyjezdni, którzy po pięciu minutach prowadzili 1:0. Piłka po strzale z okolic 25m ląduje w siatce, futbolówka po drodze zmieniła swój tor i wpadła w samo okienko bramki strzeżonej przez Kuszaja. Gra była wyrównana, sporo walki w środku pola i dużo fauli, ale bez zdobyczy kartkowych, szczególnie tyczy się to gości, których poszczególni zawodnicy kilkakrotnie nie szczędzili naszych zawodników. W 23 minucie mogło być 1:1, strzał Zbyszka Pluty z bliskiej odległości broni goalkeeper przyjezdnych. W 35 minucie Orzeł wychodzi na dwubramkowe prowadzenie, długim podaniem z środka pola uruchomiony został napastnik gości, który w momencie zagrania znajdował się na pozycji spalonej, arbiter boczny jednak tego nie zasygnalizował i zawodnik Orła oddał strzał, nasz bramkarz zdążył jeszcze odbić futbolówkę, ale wobec dobitki Dariusza Gąsiorowskiego był bezradny.
Chwilę później podobna sytuacja, ale próba lobu zawodnika z Rudnika zakończyła się niepowodzeniem. Pierwsza odsłona bardzo słabego arbitrażu kończy się wynikiem 0:2. Już kilkadziesiąt sekund po gwizdku rozpoczynającego drugą odsłonę wynik ulega zmianie. Swoją drugą bramkę dla naszej ekipy zdobywa Tomek Polek, który na raty wykorzystał sytuację sam na sam. Dalsza faza meczu to spora przewaga Wisanu z kilka groźnie zapowiadającymi się kontratakami gości. Sporo mocnych strzałów z rzutów wolnych, dobra okazja z bliskiej odległości Konrady Pluta, ale i to okazało się niewystarczające na dobrze radzącego sobie dzisiaj bramkarza Orła. I tak Wisan przegrywa 2:1. Szkoda, że wysiłek naszych graczy poszedł na marne przez zdecydowanie złe decyzje sędziów. Za tydzień w derbach Wisan zmierzy się na wyjeździe ze Strzelcem Dąbrowica.
0:2 35' Dariusz Gąsiorowski
1:2 46' Tomasz Polek
WISAN: Mateusz Kuszaj - Jacek Drożdzal, Marcin Babula, Krzysztof Kubiak - Marcin Stępień (80' Witold Uzar), Marcin Hynowski (90' Kamil Kędziora), Maciej Pluta, Dawid Rzeźwicki, Tomasz Polek - Zbigniew Pluta (74' Konrad Pluta), Marcin Szlęzak (51' Marcin Lis)
Sędziował: Łukasz Kijak
Chwilę później podobna sytuacja, ale próba lobu zawodnika z Rudnika zakończyła się niepowodzeniem. Pierwsza odsłona bardzo słabego arbitrażu kończy się wynikiem 0:2. Już kilkadziesiąt sekund po gwizdku rozpoczynającego drugą odsłonę wynik ulega zmianie. Swoją drugą bramkę dla naszej ekipy zdobywa Tomek Polek, który na raty wykorzystał sytuację sam na sam. Dalsza faza meczu to spora przewaga Wisanu z kilka groźnie zapowiadającymi się kontratakami gości. Sporo mocnych strzałów z rzutów wolnych, dobra okazja z bliskiej odległości Konrady Pluta, ale i to okazało się niewystarczające na dobrze radzącego sobie dzisiaj bramkarza Orła. I tak Wisan przegrywa 2:1. Szkoda, że wysiłek naszych graczy poszedł na marne przez zdecydowanie złe decyzje sędziów. Za tydzień w derbach Wisan zmierzy się na wyjeździe ze Strzelcem Dąbrowica.
WISAN Skopanie - Orzeł Rudnik 1:2 (0:2)
0:1 6' Dariusz Gąsiorowski0:2 35' Dariusz Gąsiorowski
1:2 46' Tomasz Polek
WISAN: Mateusz Kuszaj - Jacek Drożdzal, Marcin Babula, Krzysztof Kubiak - Marcin Stępień (80' Witold Uzar), Marcin Hynowski (90' Kamil Kędziora), Maciej Pluta, Dawid Rzeźwicki, Tomasz Polek - Zbigniew Pluta (74' Konrad Pluta), Marcin Szlęzak (51' Marcin Lis)
Sędziował: Łukasz Kijak