Drużyna Janusza Hynowskiego pierwszy raz w tym sezonie zmierzy się z jakimkolwiek beniaminkiem ligi. Stawką wyjazdowego pojedynku z LZS-em Jadachy będzie pozycja wicelidera w A klasie.
Może nie zupełnie tak wyobrażaliśmy sobie zbliżające się spotkanie w Jadachach. Mecze z liderem zawsze mają w sobie nutkę wyjątkowości, a dla samych zawodników są pewną nobilitacją. Piłkarze Wisanu z liderem jednak nie zagrają, ponieważ w ubiegłym tygodniu rewelacyjnie spisujący się beniaminek przegrał w Grębowie 0:1 i został wyprzedzony przez Jezioraka Chwałowice. To wcale nie umniejsza jednak randze i znaczeniu nadchodzącego pojedynku, a wręcz przeciwnie. Na stadionie w Jadachach dojdzie do bezpośredniej konfrontacji o pozycję wicelidera A klasy. Atrakcyjności sobotniego starcia dodaje to, że oba zespoły są w dobrej formie. Wyżej klasyfikowani gospodarze notują serię pięciu zwycięstw przed własną publicznością i płyną na fali euforii po awansie z niższej klasy rozgrywkowej. Drużyna ze Skopania, tracąca dwa punkty do przeciwnika, wygrywała natomiast ostatnio trzykrotnie z rzędu do zera i w krótkim czasie poprawiła diametralnie swoją sytuację w tabeli. To wszystko zwiastuje nam nie lada emocje. Pozostaje nam jedynie zaprosić kibiców na hit 10. kolejki, zwłaszcza że mówimy o jednym z najbliższych wyjazdów Wisanu w całym sezonie.
BILANS GIER
Od ostatniej naszej wizyty na stadionie w Jadachach minęło już 5 lat. To był ten sezon, w którym wspólnie i ostatecznie z sukcesem rywalizowaliśmy o awans do klasy okręgowej. Mimo takiej przerwy LZS należy do grona tych rywali, z którymi naprawdę często potykamy się o ligowe punkty (w tym stuleciu już 20 razy). Na tę chwilę lepszym bilansem bezpośrednich spotkań dysponują piłkarze Wisanu.
Łącznie: 10 zwycięstw, 3 remisy i 7 porażek Wisanu. Bramki: 44 - 29 (dane dotyczą obecnie trwającego wieku).
Obie drużyny po raz ostatni rywalizowały ze sobą 19 sierpnia 2018 roku. W meczu 4. kolejki klasy okręgowej Wisan wygrał na stadionie w Baranowie Sandomierskim z LZS-em 2:0 (bramki: K. Smykla, M. Hynowski). Spotkanie to zostało jednak anulowane ze względu na wycofanie się ekipy z Jadachów z rozgrywek po rundzie jesiennej i nie jest brane pod uwagę we wszelkiego rodzaju statystykach.
SĘDZIOWIE
Rozjemcą zawodów będzie Tomasz Giżka. Arbiter ze Stalowej Woli rozstrzygał w tym sezonie trzy spotkania naszej A klasy, w których łącznie pokazał 7 żółtych kartek, w tym jedną czerwoną (po dwóch żółtych). Nam będzie sędziował po raz drugi w tym roku kalendarzowym (ostatnio w maju, w wygranym 3:2 wyjazdowym starciu z Czarnymi Lipa). Jego asystentami na linii będą Adrian Czyż oraz Jakub Czubat.
KEEZA KLASA A, 10. KOLEJKA
LZS JADACHY - WISAN SKOPANIE
15 PAŹDZIERNIKA, SOBOTA, G. 15:00
STADION W JADACHACH
Powoli dobiegają końca jesienne zmagania naszych zespołów młodzieżowych. Ostatni raz w tym roku zagrają w sobotę młodziki, którzy w meczu z GAP Zaleszany będą chcieli przerwać serię czterech porażek z rzędu. Pierwszy gwizdek na stadionie w Zbydniowie o godz. 11:00. Dzień później, o godz. 12:00, swoje ostatnie wyjazdowe starcie w rundzie rozpoczną juniorzy starsi. Ekipa prowadzona przez trenera Kubiaka zmierzy się z zamykającym tabelę z zerowym dorobkiem punktowym LZS-em Żabno.