Od pierwszych minut pojedynku rozgrywanego w bardzo upalnej pogodzie goście ruszyli do ataków, widać było doskonale, że nie bez przyczyny zespół z Pysznicy zajmuje pierwszej miejsce w juniorskiej okręgówce. Pierwsze trafienie Pysznica zanotowała w 13. minucie, w późniejszych minutach coraz częściej do głosu dochodzili nasi zawodnicy, pierw 21. minucie bramkarza rywala pokonał Marcin Szlęzak, a na prowadzenie w 27. minucie Wisan wyprowadził Maciek Chwałek. Do przerwy rezultat 2:1 nie uległ zmianie.
Zmiany przeprowadzone w przerwie (zaciąg do seniorów) spowodowały ogromną przewagę gości, utrata aż czterech bramek nie pozwoliła nam na osiągniecie korzystnego wyniku, choć bagaż bramek byłby zdecydowanie większy, gdyby nie kilka dobrych interwencji Patryka Turka. Nasi juniorzy kończą sezon na czwartym miejscu, choć po dobrej rundzie jesiennej oczekiwania były większe, kilka wpadek i pozycja z podium uciekła koło nosa, a szkoda.

WISAN Skopanie - Olimpia Pysznica 2:5 (2:1)

1:0 13' ?
1:1 21' Marcin Szlęzak
2:1 27' Maciej Chwałek
2:2 50' ?
2:3 53' ?
2:4 64' ?
2:5 84' ?

WISAN: Patryk Turek - Radosław Dynarek, Piotr Raś , Adrian Durda - Łukasz Nieckula (60' Oskar Smykla), Kacper Ozga, Damian Krawiecki (46' Kamil Gudz), Maciej Stępień (75' Piotr Cebula), Mirosław Dryka (60' Kamil Firosz) - Maciej Chwałek , Marcin Szlęzak (46' Łukasz Obara)