Wisan Skopanie wraca bez punktów z Jastkowic – przegrał tam z Olimpią Pysznica 0:3.
200. mecz w barwach Wisanu rozegrał Łukasz Trzeciak.
W naszym zespole zadebiutował Piotr Czekaj.
Wbrew pozorom, mecz z Olimpią był wyrównanym spotkaniem, ale niestety do siatki trafiali wyłącznie rywale. Gospodarze objęli prowadzenie w 10 minucie. Po krótkim prostopadłym podaniu sytuację sam na sam z Jakubem Gnatem wykorzystał Kacper Pchełka. W 28 minucie świetną interwencją popisał się bramkarz Wisanu, który obronił strzał głową z bliska piłkarza Olimpii. Nasza drużyna najlepszą okazję w pierwszej połowie miała w 39 minucie, ale wbiegający wolnym korytarzem po prawej stronie Arkadiusz Nowak uderzył tylko w boczną siatkę.
Pierwszy kwadrans gry po przerwie był bardzo intensywny. To właśnie wtedy wydawało się, że jesteśmy najbliżej doprowadzenia do wyrównania. W 47 minucie miejscowych uratował słupek po strzale Arkadiusza Nowaka, parę minut później świetną akcję lewą flanką skwitował minimalnie niecelną „główką” Kacper Lis, zaś w 60 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego dwukrotnie przed utratą gola swój zespół uchronił bramkarz Olimpii, broniąc uderzenie Marcina Serafina, a następnie Dawida Jarosza. Ten napór z kolejnymi minutami zaczynał powoli ustawać, a najbardziej skrzydła podcięła nam bramka Olimpii w 83 minucie. Po wrzutce spod linii autowej za miękko zachowaliśmy się w naszym polu bramkowym, futbolówka spadła wreszcie pod nogi Piotra Młynarczyka, który uderzył nie do obrony z pierwszej piłki. W doliczonym czasie gry naszą drużynę dobił jeszcze Adrian Bartnik i spotkanie zakończyło się zwycięstwem Olimpii Pysznica 3:0.
Gra Wisanu była zdecydowanie lepsza niż ostateczny wynik. Stworzyliśmy kilka sytuacji strzeleckich, ale żadna nie przyniosła rezultatu w postaci gola. Mimo wysiłku, nie doprowadziliśmy do wyrównania, w efekcie czego z trzech punktów mogą się radować gracze Olimpii, którzy kwestię zwycięstwa przypieczętowali w końcówce. Za styl nikt punktów nie przyznaje. Alarmująca jest przede wszystkich gra defensywna Wisanu, bowiem już w trzecim meczu z rzędu tracimy trzy lub więcej bramek. To jest obecnie problem, który musimy jak najszybciej rozwiązać.
Informacja: Mecz z Czarnymi Lipa został przełożony na koniec rundy jesiennej. Spotkanie odbędzie się 11 listopada.
Olimpia Pysznica - WISAN Skopanie 3:0 (1:0)
1:0 10' Kacper Pchełka
2:0 83' Piotr Młynarczyk
3:0 90+3' Adrian Bartnik
WISAN: Jakub Gnat (84' Piotr Czekaj) - Łukasz Trzeciak (61' Krzysztof Kubiak), Marcin Hynowski, Bartłomiej Furdyna , Dawid Jarosz (84' Mirosław Dryka) - Dawid Kubisztal, Marcin Serafin, Wiktor Furdyna (84' Konrad Knych), Arkadiusz Nowak , Mikołaj Leśniak - Kacper Lis
Sędziował: Tomasz Giżka (Stalowa Wola)
Olimpia Pysznica | Statystyki meczowe | WISAN Skopanie |
---|---|---|
13 | strzały | 11 |
7 | strzały celne | 4 |
4 | spalone | 0 |
9 | rzuty rożne | 3 |