W ostatnią niedzielę października drużyna prowadzona przez trenera Hynowskiego będzie po ośmiu latach ponownie gościć w Zaklikowie.
Zawodnicy Wisanu Skopanie w najbliższy weekend udadzą się na najdalszy mecz wyjazdowy w sezonie. Rywalem naszego zespołu będzie sąsiadująca w ligowym zestawieniu Sanna Zaklików. Do niedawna ekipa z Zaklikowa wcielała się w rolę czerwonej latarni rozgrywek. Ostatnie dwa z rzędu zwycięstwa z KS Żupawa oraz Wspólnotą Serbinów spowodowały jednak, iż Sanna przeskoczyła w tabeli dwóch przeciwników i tylko z powodu gorszego bilansu bramkowego wciąż nie zepchnęła niebiesko – biało – zielonych do strefy spadkowej. Właśnie w takim opłakanym położeniu znajdują się piłkarze reprezentujący klub ze Skopania. W ostatnim czasie nasza drużyna upodobała sobie aż za bardzo barwę czerwoną – wystarczy spoglądnąć na rubrykę prezentującą ostatnie mecze znajdującą się po prawej stronie naszego serwisu. Cztery porażki z rzędu, na koncie wciąż zaledwie dziewięć punktów – naprawdę ciężko doszukiwać się w naszych poczynaniach jakichkolwiek pozytywów. Ekipa prowadzona przez Janusza Hynowskiego musi powtórnie odnaleźć swoją piłkarską tożsamość. W niedzielnym pojedynku potrzeba będzie pozostawienia po sobie cokolwiek dobrego, zagrać tak, aby chociaż trochę poprawić nastroje wokół naszego zespołu. Cokolwiek właśnie dobrego najprawdopodobniej powinien wystarczyć na przerwanie niechlubnej passy.
Pierwszy gwizdek sędziego w konfrontacji Sanna Zaklików - Wisan Skopanie punktualnie o godz. 14:00. Nad prawidłowym przebiegiem zawodów czuwać będzie trójka sędziowska w następującym składzie: Damian Wrona (sędzia główny), Damian Biały (sędzia liniowy I) oraz Wiktoria Złotek (sędzia liniowy II). Serdecznie zapraszamy!
Odzyskać błyskawicznie pozycję lidera – takiego zadania podejmą się natomiast w niedzielę juniorzy Wisanu Skopanie. Do realizacji tego celu konieczna będzie wygrana nad drużyną legitymującą się serią czterech porażek z rzędu – Sanną Zaklików. Pierwszy gwizdek sędziego w tym spotkaniu o godz. 12:00.