Trzy punkty z Koniczynką

W meczu 9. kolejki pomiędzy Koniczynką Ocice a Wisanem Skopanie padł wynik 1:3. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Piotr Bąba, Damian Rup oraz Jacek Drożdzal (z karnego).

Było to kolejne dobre spotkanie w wykonaniu naszych zawodników.
» czytaj dalej...

Koniczynka Ocice - WISAN Skopanie 1:3 (0:2)

I polowa
Zawodnicy „Wisanu” rozpoczęli to spotkanie w dobrym stylu, bowiem w początkowych minutach wielokrotnie stwarzali zagrożenie pod bramką przeciwnika. Po 15min powinniśmy prowadzić, bramkarz gospodarzy dobrze wybronił strzał Pawła Durdy. Kolejne minuty to dalsza dominacja podopiecznych Janusza Hynowskiego, zawodników z Ocic stać było jedynie na wybijanie piłki z pod własnej bramki. W 28min wychodzimy na prowadzenie, strzelcem bramki zostaje Piotr Bąba, który wykorzystuje podanie Pawła Durdy, piłka po drodze odbiła się jeszcze od jednego z obrońców drużyny „Koniczynki” i nieznacznie zmieniając trajektorie lotu wpada do bramki. Po rozpoczęciu gry od środka przez gospodarzy, nasi zawodnicy przechwytują piłkę, podają ją do Michała Bąby, ten mijając zawodnika z prawej strony boiska, adresuje ją wzdłuż pola karnego do Damiana Rupa, a ten strzałem bardzo lekkim ale zabójczym w skutkach zdobywa w odstępie minuty drugą bramkę dla ekipy ze Skopania. W tej odsłonie meczu drużyna „Wisanu” mogła pokusić jeszcze o jedną bramkę, natomiast drużyna gospodarzy jak wcześniej wspomniałem ograniczała się do desperackiego wybijania piłek i liczyła, że może taki sposób gry zaskoczy naszych zawodników.

II połowa
Początek drugiej połowy zaczął się źle dla gości, bowiem w 48min jest 1-2. Akcja przypadek, tak można to nazwać, Piotr Bąba przecina podanie, które w rezultacie i tak trafia do zawodnika z Ocic, tylko do innego adresata. Futbolówka nie wiadomo w jaki sposób przedostaje się pod bramkę strzeżoną przez Marcina Kryspina, trafia tam do nie pilnowanego zawodnika „Koniczynki”, który skutecznym strzałem daje bramkę kontaktową.. Po około godzinie gry serca na pewno zadrżały zawodnikom „Wisanu”, bowiem nasz stoper Wojciech Pluta podał w polu karnym do jednego z zawodników gospodarzy, ten jednak zwlekał z oddaniem strzału, co na naprawę błędu wykorzystał wspomniany wcześniej Pluta. 5min później w polu karnym faulowany zostaje Paweł Durda, sędzia wskazuje na 11metr. Piłkę bierze kapitan Jacek Drożdżal i bardzo pewnym strzałem strzela dla nas trzecią bramkę. Warto dodać, iż jest to pierwsza bramka tego zawodnika w klubowych barwach. W dalszej części meczu, gra wyglądała podobnie jak w pierwszej połowie- my atakujemy, Ocice się bronią. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Do naszego dorobku dopisujemy 3 punkty i czekamy na niedzielny mecz z „Sokołem” Sokolniki.