Ważne przełamanie, Sokół Kamień pokonany

fot. W. Łuciów

Drugie zwycięstwo na wiosnę w sobotnie popołudnie zanotowali piłkarze Wisanu Skopanie, którzy w ramach 20. kolejki klasy okręgowej pokonali na własnym boisku Sokół Kamień 3:1.

Spotkanie obie ekipy rozpoczęły dość ospale, zwłaszcza goście, którzy sprawili w przeciągu pierwszych dziesięciu dwa prezenty gospodarzom, jednak czy to po próbach wykończenia przez Marcina Szlęzaka czy Witka Uzara bramkarz gości nadal zachowywał czyste konto. W 16 minucie do głosu doszli przyjezdni, z lewej flanki skutecznie akcję strzałem do siatki zakończył Łukasz Socha i było 0:1. Widowisko nie stało na najwyższym piłkarskim poziomie, aż nadto widoczne były niedokładne zagrania, próby wyprowadzenia akcji przeważnie odbywały się bez większego pomysłu. W 33 minucie powinno być 1:1, na prawej stronie świetnie uruchomiony został Jarek Zych, który dograł wzdłuż pole karnego do wbiegającego Tomka Polka, ale temu zabrakło niewiele by sięgnąć futbolówki. Do przerwy bez zmiany rezultatu.
Szybko po zmianie stron gospodarze wywalczyli rzut rożny, zaskakujące zagranie Bartka Furdyny do Dawida Rzeźwickiego, który bez wahania uderzył w stronę bramki Sokoła i zdobył tym samym wyrównującego gola. Przez dłuższy czas nie działo się nic ciekawszego. W 68 minucie w dobrej sytuacji znalazł się Marcin Szlęzak, który minął wychodzącego bramkarza Sokoła, lecz defensorzy gości pomogli swojemu goalkeeperowi przed utratą bramki, a po chwili wyraźnie nad bramką uderzał Dawid Rzeźwicki. W 80 minucie piłkę na przedpolu drużyny z Kamienia otrzymał Marcin Szlęzak i zdecydował się na uderzenie, po którym piłka znalazła się w siatce. Zawodnicy Sokoła musieli ruszyć do ataku, ale ostatnie zdanie należało do zespołu ze Skopania. W 89 minucie gospodarze dobili rywali, idealnym strzałem zza pola karnego popisał się wprowadzony przed kilkoma minutami Łukasz Obara.