W miniony weekend rozegrano 6. kolejkę stalowowolskiej klasy A. Pierwsze punkty w tym sezonie stracili Czarni Lipa, a San Wrzawy odniósł premierowe zwycięstwo.
1. SOBOTA - DZIEŃ PRZEŁAMAŃ
Po raz pierwszy od 2015 roku w derbach gminy Gorzyce rywalizowały o ligowe punkty znajdujący się w strefie spadkowej San Wrzawy i Sokół Sokolniki. Drużyna z Wrzaw rozbiła przed własną publicznością lokalnego rywala aż 6:1 i odniosła premierowe zwycięstwo w obecnym sezonie. O tym, kto wygra w tym spotkaniu zaważyła już pierwsza połowa, zakończona czterobramkowym prowadzeniem gospodarzy, a w zdobywaniu kolejnych goli nie przeszkodziła piłkarzom Sanu nawet gra z jednym zawodnikiem mniej. Dla beniaminka z Sokolnik była to czwarta porażka z rzędu, skutkująca osunięciem się na ostatnią lokatę w tabeli. Złą passę przełamał także Wisan Skopanie, który pokonał na wyjeździe LZS Jadachy 3:2. Oba zespoły kończyły ten mecz w osłabieniu, a bramkę na wagę zwycięstwa dla Wisanu zdobył w 82 minucie uderzeniem bezpośrednio z rzutu rożnego Wiktor Nowak. W pojedynku o zabarwieniu derbowym pierwsze punkty w bieżących rozgrywkach zgubili Czarni Lipa, remisując z LZS-em Wola Rzeczycka 2:2. Miejscowi strzelali po stałych fragmentach gry, a Czarnym jeden punkt zapewnił w 60 minucie grający trener - Adrian Chamera.
2. NIEDZIELA GOSPODARZY, SŁOWIANIN ZNÓW LIDEREM
Niedziela zdecydowanie należała do gospodarzy, którzy zdobyli komplet punktów. W najlepszych humorach są zawodnicy Słowianina Grębów, którzy dzięki zwycięstwu 4:1 z Wichrami Rzeczyca Długa ponownie zasiedli na fotelu lidera. Ekipa z Rzeczycy Długiej może w tej chwili jedynie gdybać, co by się stało, gdyby wykorzystali przy stanie 1:0 rzut karny w 17 minucie. Trzecią wygraną z rzędu odniósł Kolejarz Knapy i Junior Zakrzów. Podopieczni trenera Polka pokonali 3:1 na własnym stadionie innego beniaminka - LZS Żabno i awansowali na drugą pozycję w tabeli. Ozdobą meczu było trafienie Mateusza Sabo z rzutu wolnego w doliczonym czasie gry. Junior natomiast ograł rozczarowującą na początku sezonu Bukową Jastkowice 2:0, strzelając gole na samym początku i samym końcu tego pojedynku - w 2. oraz 92 minucie. Jedna bramka wystarczyła zaś Olimpii Pysznica, aby wygrać w Jastkowicach z PG CNC Skowierzyn. Trzy oczka spadkowiczowi zagwarantował w 87 minucie doświadczony Łukasz Bajgierowicz.
STRZELCY
Na boiskach padło teraz łącznie 28 bramek (średnio 4.00 bramki na mecz), a na listę strzelców wpisało się 26 zawodników. Jedynymi, którzy zanotowali dublet w tej kolejce byli piłkarze Sanu Wrzawy - Kacper Broda i Radosław Rutkowski. Ten pierwszy objął dzięki temu przodownictwo w klasyfikacji generalnej strzelców naszej A klasy.
Strzelcy w 6. kolejce pod tym linkiem.
Aktualną czołówkę najlepszych strzelców ligi przedstawiamy w poniższej tabeli, a zainteresowanych dalszą częścią klasyfikacji odsyłamy tutaj.
# |
IMIĘ I NAZWISKO |
BRAMKI |
1 |
Kacper Broda (San Wrzawy) |
7 |
2 |
Kamil Temporale (LZS Wola Rzeczycka), Marcin Zygmunt (Wichry Rzeczyca Długa), Wojciech Nieradka (Słowianin Grębów) |
6 |
3 |
Michał Kanios (Junior Zakrzów), Bartłomiej Turbiarz (Sokół Sokolniki), Marcin Wolan (LZS Jadachy), Karol Wójciak (Kolejarz Knapy) |
5 |
CZYSTE KONTA
Czyste konto w tej serii gier zachowało dwóch bramkarzy: Mateusz Strąk z Juniora Zakrzów i Oliwier Dereń z Olimpii Pysznica.
# |
BRAMKARZ |
CZYSTE KONTA |
1 |
Paweł Kozieł (Słowianin Grębów), Tomasz Dziekan (Kolejarz Knapy), Patryk Stachowicz (Czarni Lipa), Mateusz Strąk (Junior Zakrzów) |
2 |
2 |
Damian Ziarno (Wichry Rzeczyca Długa), Emanuel Bereżański (Olimpia Pysznica), Oliwier Dereń (Olimpia Pysznica) |
1 |