Przez ponad 3 miesiące mogliśmy śledzić zmagania drużyn biorących udział w rozgrywkach klasy A, a dokładniej ujmując grupy I podokręgu Stalowa Wola. Runda jesienna sezonu, którą tak właściwie zakończył sobotni mecz pomiędzy LZS Jadachy a Lasowiakiem Wola Baranowska przyniosła wiele sportowych emocji oraz nieprzewidywalnych rozstrzygnięć. W jakim stopniu poszczególne kluby przyczyniły się do realizacji swoich przedsezonowych celów? Na co było stać spadkowiczów z okręgówki? Co nowego do rozgrywek wnieśli beniaminkowie? A przede wszystkim - jak zaprezentowała się ekipa Wisanu Skopanie? Odpowiedzi na powyższe pytania znajdziesz na pewno czytając ten artykuł. Postaramy się bowiem przedstawić najważniejsze rozstrzygnięcia rundy, zaprezentować dokonania poszczególnych zespołów i podzielić się sporą dawką danych statystycznych. Gorąco zapraszamy do lektury!

Jak można było spodziewać się przed sezonem, prym w lidze wiodły drużyny, które w ubiegłym sezonie musiały uznać goryczy spadku z klasy okręgowej, tj. Jeziorak Chwałowice, LZS Jadachy, Transdźwig Stale oraz Wisan Skopanie. Do tej czwórki dołączyła ekipa Siarki II Tarnobrzeg, która nie ukrywała swoich wysokich aspiracji. Walka o miano mistrza jesieni trwała niemal do ostatniej kolejki. Ostatecznie, dzięki wygranej w Jadachach, ta sztuka udała się zawodnikom Transdźwigu Stale, którzy na swoim koncie zgromadzili 38 punktów i o jeden punkt wyprzedzają LZS Jadachy oraz rezerwy Siarki Tarnobrzeg. W strefie spadkowej natomiast znajdują się zespoły Koniczynki Ocice i Kolejarza Knapy. Raczej nikogo nie można uznać za rewelację rozgrywek, aczkolwiek na pewno na plus można wyróżnić beniaminka OKS Wielowieś, a także KS Wola Baranowska. Duży regres formy w porównaniu z poprzednim sezonem zanotowały jedenastki Kolejarza Knapy, a także KS Żupawa. Najlepszym strzelcem rundy jesiennej został Przemysław Stąporski z Transdźwigu Stale, który aż 32-krotnie pokonywał bramkarzy rywali.

Po tych ogólnych informacjach czas na podsumowanie rundy w wykonaniu piłkarzy Wisanu Skopanie. Po spadku z klasy okręgowej wiele osób z przekonaniem stwierdzało, że nasz klub znajdzie się w gronie drużyn, które powalczą o awans. I tak się rzeczywiście stało. Zanim jednak rozgrywki sezonu 2017/2018 rozpoczęły się na dobre w klubie ze Skopania doszło do wielu, bardzo znaczących zmian. Wobec odejścia ze stanowiska trenera Tomasza Rychela pracy trenera podjął się były zawodnik Wisanu - Jacek Rączkowski. Z klubem dodatkowo rozstali się Marcin Szlęzak - najlepszy strzelec z ubiegłego sezonu oraz Kamil Michalski, którzy zasilili szeregi odpowiednio Stali Nowa Dęba, oraz Unii Skowierzyn. Trener Rączkowski już od samego początku pracy w Skopaniu miał duże problemy, z których ostatecznie wywiązał się bardzo dobrze. Najpierw krótki okres przygotowawczy, a później brak transferów nowych zawodników do klubu, których trener próbował testować w meczach sparingowych mogły wpłynąć znacząco na postawę drużyny w rozgrywkach. Wobec wąskiej kadry szansę na grę w Wisanie otrzymali juniorzy, którzy jeszcze w ubiegłych rozgrywkach rywalizowali na boiskach II ligi podkarpackiej. Mieszanka doświadczonych graczy z tymi młodzieżowcami stworzyła solidną ekipę, która odpowiednio ustawiona przez trenera Rączkowskiego sprawiła, że ta potrafiła sporo namieszać w rozgrywkach. Średnia wieku optymalnej jedenastki Wisanu wynosi niecałe 23 lata, co czyni ich jedną z najmłodszych o ile nie najmłodszą w A klasie.

Jak nasz zespół prezentował się w poszczególnych potyczkach? Wisan bardzo dobrze wszedł w sezon. Najpierw trzy punkty wydarte w Zabrniu, później kanonada strzelecka zakończona hokejowym wynikiem 10:4 z Sanem Wrzawy oraz pewne zwycięstwo w deszczowym pojedynku w Lipie mogły napawać optymizmem przed resztą sezonu. W czwartej kolejce przyszedł czas na poważniejszy sprawdzian, który niestety, ale nasi zawodnicy oblali. Porażka 0:2 z Jeziorakiem Chwałowice wstydu na pewno jednak nie przyniosła. Uważam jednak, że było to najgorsze ze spotkań, jakie rozegrali piłkarze ze Skopania w tej rundzie. Na szczęście Wisan w kolejnych spotkaniach szybko i skutecznie potrafił się zrehabilitować za to niepowodzenie wygrywając z LZS Kępie Zaleszańskie 0:4, a następnie będąc górą przeciwko dobrze spisującemu się w rozgrywkach Łęgowi Stany. O siódmej serii gier piłkarze oraz sympatycy klubu ze Skopania będą chcieli jak najszybciej zapomnieć - wysoka porażka na Zwierzyńcu z rezerwami Siarki Tarnobrzeg nie wpłynęła jednak na osłabienie morali w zespole. Ciężki, ale zwycięski pojedynek w Wielowsi oraz domowa wygrana z Koniczynką Ocice pozwoliły bowiem na zbliżenie się do czołówki tabeli. W następnej kolejce podejmowaliśmy na wyjeździe lidera - LZS Jadachy. Rozmiary porażki mogły być krzywdzące dla naszych zawodników. Spotkanie to, wbrew wynikowi 3:0, było wyrównanym widowiskiem. Jak się później okazało była to ostatnia ligowa przegrana podopiecznych Jacka Rączkowskiego w tej rundzie. W połowie października przyszedł czas na długo niewidziane oraz oczekiwane derby gminy Baranów Sandomierski pomiędzy Wisanem Skopanie a KS Wola Baranowska. Mimo grania w osłabieniu, Wisanowi udało się zdobyć jeden cenny punkt bezbramkowo remisując z rywalem zza miedzy. Z kolejnego wyjazdu do Zbydniowa nasi znów wrócili z tarczą, strzelając zwycięską bramkę w ostatnich minutach. Mecz z Transdźwigiem Stale zremisowany 1:1 był jednym z najlepszych pod względem piłkarskim w rundzie jesiennej. W ostatnim pojedynku na wyjeździe Wisan pokonał zasłużenie KS Żupawa 0:4, natomiast na zakończenie rundy w emocjonującym derbach Wisanowi udało się pokonać 3:2 Kolejarza Knapy.

I tak po półmetku sezonu Wisan z dorobkiem 32 punktów (10 zwycięstw, 2 remisy, 3 porażki) zajmuje wysoką, bo czwartą lokatę w tabeli. Drużyna ze Skopania łącznie zdobyła 40 bramek, tracąc przy tym 26. Minimalnie lepiej gracze Wisanu spisywali się na wyjeździe zdobywając w ośmiu meczach 18 punktów. Spośród zawodników największym dorobkiem bramkowym poszczycić się może Dawid Kubisztal, któremu jedenastokrotnie udało się wpisać na listę strzelców. Natomiast graczem, który spędził najwięcej minut na boisku był Mikołaj Leśniak. Nasz obrońca w każdym z ze spotkań zagrał od początku do końca, co daje łącznie 1350 minut.

Na wyróżnienie zasługuje postawa zawodników Wisanu Skopanie w minionej rundzie. Styl gry, a zwłaszcza osiągane wyniki mogły się podobać. Zawodnicy Wisanu niejednokrotnie pokazali charakter walcząc do ostatnich sekund o jak najlepszy rezultat. Na pierwszy rzut oka wysuwają się spotkania, w których mimo przeciętnej postawy naszym zawodnikom udało się zdobyć trzy punkty. Tak było na inaugurację w Zabrniu czy w pojedynkach z OKS Wielowieś, LZS Zbydniów czy Kolejarzem Knapy. W tych rywalizacjach Wisan nie był stroną dominującą, jednak dzięki determinacji oraz czasami błędom przeciwnika udawało się przychylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. W takich meczach poznaje się siłę i charakter piłkarzy. Nie wtedy, kiedy wszystko się układa, ale gdy idzie jak po grudzie. Awans zdobywa się meczami z dołem tabeli, więc dla Wisanu to piłkarskie powiedzenie może okazać się dobrym prognostykiem na następny rok. W takich rywalizacjach nasi byli bezkompromisowi. Jedynie drużyny z czołówki ligi oraz Lasowiak Wola Baranowska potrafiły odebrać im punkty. Na wiosnę mamy nadzieję, że Wisan będzie dalej liczył się w walce o awans do klasy okręgowej. Zadanie to nie będzie łatwe, gdyż obecnie kilka ekip ma realną szansę na spełnienie swoich przedsezonowych celów. Strata pięciu punktów do miejsca barażowego może nie jest duża, jednak postawa rywali powoduje, że w następnej rundzie oprócz punktów z dołem tabeli trzeba będzie jeszcze szukać ich w meczach z ligowymi potentatami, co niestety naszemu zespołowi do tej pory nie bardzo się udawało. Reasumując, jesteśmy zadowoleni z uzyskanego miejsca i dorobku punktowego. Nie pozostaje w tym momencie, jak podziękować wszystkim zawodnikom, trenerowi za trud, włożony wysiłek i poświęcenie dla naszego klubu za cały minioną rundę. Z niecierpliwością odliczamy już dni do rozpoczęcia rundy wiosennej. Oby była równie udana!

A teraz krótki przegląd każdej drużyny.

1. Transdźwig Stale - 38 punktów

zwycięstwa (12): KS Wola Baranowska (2:1), LZS Zbydniów (0:4), OKS Wielowieś (5:0), KS Żupawa (2:1), Kolejarz Knapy (0:2), WKS Zabrnie (6:0), San Wrzawy (3:4), Czarni Lipa (7:0), LZS Kępie Zaleszańskie (11:1), Łęg Stany (2:8), Koniczynka Ocice (8:0), LZS Jadachy (1:3)

remisy (2): Siarka II Tarnobrzeg (2:2), Wisan Skopanie (1:1)

porażki (1): Jeziorak Chwałowice (2:1)

najlepszy strzelec: 32 - Przemysław Stąporski

Nie kryjący swoich aspiracji do awansu do klasy okręgowej Transdźwig od pierwszej kolejki zaczął to potwierdzać. W dziewiątej kolejce przyszła wyjazdowa porażka z Jeziorakiem Chwałowice, która była jedyną ich w tej rundzie. Transdźwig o miano lidera musiał walczyć niemal do ostatniej kolejki z LZS Jadachy i dzięki zwycięstwu 1:3 na boisku bezpośredniego rywala został mistrzem jesieni. W dużym stopniu jest to zasługa Przemysława Stąporskiego, lidera klasyfikacji strzelców, który 32-krotnie wpisywał się na listę strzelców. Połączenie znanego w naszym terenie trenera Adama Mażysza, który przybył do Stalów wraz z początkiem sezonu z doświadczonymi zawodnikami sprawiło mieszankę wręcz nie do pokonania a w szczególności na własnym terenie. Twierdza Stale jak dotąd nie zdobyta.

2. LZS Jadachy - 37 punktów

zwycięstwa (12): KS Żupawa (2:5), Kolejarz Knapy (8:0), WKS Zabrnie (0:2), San Wrzawy (6:0), Czarni Lipa (1:7), LZS Kępie Zaleszańskie (1:9), Łęg Stany (3:0, wo), Siarka II Tarnobrzeg (0:1), Wisan Skopanie (3:0), Koniczynka Ocice (0:4), OKS Wielowieś (0:9), KS Wola Baranowska (3:0)

remisy (1): LZS Zbydniów (1:1)

porażki (2): Jeziorak Chwałowice (1:2), Transdźwig Stale (1:3)

najlepszy strzelec: 21 - Tomasz Wolan

Punkt różnicy sprawił, iż ekipa z Jadachów zajęła drugą lokatę. Po spadku z klasy okręgowej w drużynie tej nastąpiło kilka znaczących zmian, które znacząco wpłynęły na funkcjonowanie tego klubu. W samych superlatywach można wypowiadać się o grze podopiecznych Tomasza Wolana, która charakteryzowała się dużą efektywnością jak i efektownością. Jako jedyny w lidze LZS pokonał rezerwy Siarki Tarnobrzeg. Tylko jedna wpadka w meczu z LZS Zbydniów sprawiła, że to rywale spędzą zimę na pierwszym miejscu.

3. Siarka II Tarnobrzeg - 37 punktów

zwycięstwa (12): San Wrzawy (0:8), Czarni Lipa (8:0), Jeziorak Chwałowice (0:2), Łęg Stany (0:1), OKS Wielowieś (1:8), Wisan Skopanie (8:0), Koniczynka Ocice (0:9), KS Wola Baranowska (1:2), LZS Zbydniów (7:0), KS Żupawa (12:1), Kolejarz Knapy (1:8), WKS Zabrnie (15:0)

remisy (1): Transdźwig Stale (2:2)

porażki (2): LZS Kępie Zaleszańskie (0:3, wo), LZS Jadachy (0:1)

najlepszy strzelec: 23 - Konrad Zaradny

Najbardziej bramkostrzelny zespół w naszej lidze. Jednak jak miało być inaczej skoro drużynę rezerw często zasilają zawodnicy mający występy na drugoligowych boiskach. Zwycięstwa np. 8:0, 12:1 czy 15:0 nie powinny nikogo dziwić. Mimo wszystko gracze Siarki nie mogą być zadowoleni z minionej rundy. Najpierw wróciły koszmary z poprzedniego sezonu w postaci ukarania walkowerem w meczu z LZS Kępie Zaleszańskie. Następnie remis ze Stalami, a głównie porażkę z Jadachami należy oceniać w kontekście nawet małego blamażu, który nie powinien się przydarzyć. Na wiosnę jednak będzie to murowany faworyt do awansu.

4. Wisan Skopanie - 32 punkty

zwycięstwa (10): WKS Zabrnie (1:2), San Wrzawy (10:4), Czarni Lipa (1:4), LZS Kępie Zaleszańskie (0:4), Łęg Stany (2:1), OKS Wielowieś (1:3), Koniczynka Ocice (4:0), LZS Zbydniów (2:3), KS Żupawa (0:4), Kolejarz Knapy (3:2)

remisy (2): KS Wola Baranowska (0:0), Transdźwig Stale (2:2)

porażki (3): Jeziorak Chwałowice (0:2), Siarka II Tarnobrzeg (0:8), LZS Jadachy (0:3)

najlepszy strzelec: 11 - Dawid Kubisztal

Więcej na temat naszej drużyny we wcześniejszych akapitach tego artykułu.

5. Jeziorak Chwałowice - 29 punktów

zwycięstwa (9): LZS Kępie Zaleszańskie (6:3), Wisan Skopanie (0:2), Koniczynka Ocice (4:1), LZS Jadachy (1:2), KS Wola Baranowska (2:1), LZS Zbydniów (1:5), Transdźwig Stale (2:1), Kolejarz Knapy (3:0), San Wrzawy (5:0)

remisy (2): WKS Zabrnie (3:3), Czarni Lipa (1:1)

porażki (4): Łęg Stany (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (0:2), KS Żupawa (2:1), OKS Wielowieś (0:3)

najlepszy strzelec: 8 - Mateusz Kurkiewicz

Przykład zespołu, który mimo, że znakomicie punktował z rywalami z góry tabeli to znajduje się dopiero na piątej lokacie. W meczach z kandydatami do awansu Jeziorakowi udało się odnieść trzy zwycięstwa: Wisan Skopanie (0:2), LZS Jadachy (1:2), Transdźwig Stale (2:1) oraz ponieść jedną porażkę z Siarką II Tarnobrzeg (0:2). Względnie niska pozycja w tabeli spowodowana jest stratą punktów w potyczkach, gdzie to Jeziorak był faworytem. Właśnie doskonale na przykładzie tej drużyny można zaobserwować słuszność powiedzenia, że awans zdobywa się zmaganiach z dołem tabeli. Strata ośmiu punktów może okazać się za wysoka, jednak nie skreślamy podopiecznych Mieczysława Ożoga w kontekście walki o awans.

6. Łęg Stany - 22 punkty

zwycięstwa (7): Czarni Lipa (0:1), Jeziorak Chwałowice (2:1), LZS Kępie Zaleszańskie (0:2), OKS Wielowieś (1:2), Koniczynka Ocice (2:1), LZS Zbydniów (1:5), Kolejarz Knapy (2:0)

remisy (1): KS Żupawa (3:3)

porażki (7): Siarka II Tarnobrzeg (0:1), Wisan Skopanie (2:1), LZS Jadachy (3:0, wo), KS Wola Baranowska (1:2), Transdźwig Stale (2:8), WKS Zabrnie (4:1), San Wrzawy (0:3)

najlepszy strzelec: 5 - Andrzej Figura, Łukasz Kozioł

Bardzo dobry początek sezonu mógł wskazywać, że Łęg Stany może okazać się czarnym koniem rozgrywek oraz dołączyć do grona ubiegających się o promocję do wyższej klasy. Jednak od pewnego momentu zawodnicy ze Stanów już coraz częściej tracili punkty. O ile porażki z potentatami ligi były nieco wkalkulowane w sezon, to już przegrane z WKS Zabrnie czy z Sanem Wrzawy czy nawet z KS Wola Baranowska sprawiły, że zespół ten w następnej rundzie będzie się bił tylko i wyłącznie o zajęcie jak najwyższego miejsca w tabeli.

7. OKS Wielowieś - 21 punktów

zwycięstwa (6): Kolejarz Knapy (1:3), WKS Zabrnie (1:3), Koniczynka Ocice (1:0), San Wrzawy (1:4), KS Wola Baranowska (4:1), San Wrzawy (0:3)

remisy (3): LZS Zbydniów (4:4), LZS Kępie Zaleszańskie (3:3), Czarni Lipa (2:2)

porażki (6): Transdźwig Stale (5:0), Łęg Stany (1:2), KS Żupawa (6:2), OKS Wielowieś (1:8), Wisan Skopanie (1:3), LZS Jadachy (9:0)

najlepszy strzelec: 17 - Łukasz Stachowicz

Najlepiej spisujący się z beniaminków. Wysoką lokatę piłkarze OKS Wielowieś mogą zawdzięczać bardzo dobrej drugiej połowie rundy. Pierwsze sześć kolejek mogły zwiastować, że drużyna z tarnobrzeskiego osiedla będzie walczyła o utrzymanie. Trudny terminarz na początku sprawił że ekipa z Wielowsi zdobyła tylko dwa oczka. Jednak mniej więcej w środku rundy nastąpił przełom. Pierwsze zwycięstwo z Kolejarzem Knapy sprawiło, że klub z Wielowsi zaczął solidnie punktować. W następnych meczach ośmiu spotkaniach OKS wygrał pięć, wobec czego zasłużenie znajduje się w górnej połowie tabeli. Dobrą formą strzelecką popisywał się Łukasz Stachowicz, który 17-krotnie pokonywał bramkarza rywali.

8. KS Wola Baranowska - 21 punktów

zwycięstwa (6): KS Żupawa (3:1), Kolejarz Knapy (0:3), LZS Kępie Zaleszańskie (6:3), Łęg Stany (1:2), Koniczynka Ocice (2:0), LZS Zbydniów (1:0)

remisy (3): WKS Zabrnie (0:0), Czarni Lipa (1:1), Wisan Skopanie (0:0)

porażki (6): Transdźwig Stale (2:1), San Wrzawy (3:1), Jeziorak Chwałowice (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (1:2), OKS Wielowieś (4:1), LZS Jadachy (0:3)

najlepszy strzelec: 6 - Wojciech Lis

Nasz derbowy rywal może tą rundę zaliczyć do bardzo udanych. Konrad Pluta zbudował drużynę, z którą każdy w naszej lidze musi się liczyć. Na uwagę zasługuje szczególnie ich solidna gra w defensywie. Wysoka porażka 4:1 z OKS Wielowieś była tylko jednorazową wpadką. Ponadto Lasowiak potrafił napsuć dużo krwi ligowej czołówce. Zawodnicy tego klubu byli blisko remisu z Siarką II Tarnobrzeg oraz z Transdźwigiem Stale, przegrywając oba mecze minimalnie, bo 2:1. W zeszłym sezonie KS Wola Baranowska uratował się od spadku dopiero w ostatnich kolejkach, w tym zajmie prawdopodobnie miejsce w środku tabeli. Na wiosnę celem ich będzie zapewne zaprezentowanie się z jak najlepszej strony w każdym kolejnym spotkaniu. A jakie będzie miało to przełożenie na wynik punktowy - czas pokaże.

9. LZS Kępie Zaleszańskie - 18 punktów

zwycięstwa (5): Siarka II Tarnobrzeg (0:3, wo), KS Żupawa (2:0), Kolejarz Knapy (1:3), WKS Zabrnie (2:1), San Wrzawy (0:3)

remisy (3): OKS Wielowieś (3:3), Koniczynka Ocice (1:1), LZS Zbydniów (2:2)

porażki (7): Jeziorak Chwałowice (6:3), Łęg Stany (0:2), Wisan Skopanie (0:4), LZS Jadachy (1:9), KS Wola Baranowska (6:3), Transdźwig Stale (11:1), Czarni Lipa (3:6)

najlepszy strzelec: 12 - Dominik Kurkiewicz

Typowy średniak. Swoją dobrą pozycję w tabeli, tak jak OKS Wielowieś, piłkarze tego klubu mogą zawdzięczać udanemu finiszowi rundy. Cztery zwycięstwa na pięć potyczek plus darmowe punkty z początku rundy z Siarką II Tarnobrzeg pozwoliły na zajęcia pewnego miejsca w środku stawki.

10. Czarni Lipa - 17 punktów

zwycięstwa (4): KS Żupawa (4:0), WKS Zabrnie (1:0), San Wrzawy (1:3), LZS Kępie Zaleszańskie (3:6)

remisy (5): Koniczynka Ocice (2:2), KS Wola Baranowska (1:1), LZS Zbydniów (2:2), OKS Wielowieś (2:2), Jeziorak Chwałowice (1:1)

porażki (6): Łęg Stany (0:1), Siarka II Tarnobrzeg (8:0), Wisan Skopanie (0:4), LZS Jadachy (1:7), Transdźwig Stale (7:0), Kolejarz Knapy (3:1)

najlepszy strzelec: 10 - Adrian Chamera

Bilans meczów bezpośrednich z zespołami będącymi w otoczeniu zawsze był rzeczą decydującą o wyższości nad rywalami. I właśnie tak jest w przypadku Lipy. Wygrane z KS Żupawa, WKS Zabrnie, Sanem Wrzawy oraz LZS Kępie Zaleszańskie, a więc z sąsiadami w ligowym zestawieniu w znacznym stopniu przyczyniły się do wysokiej pozycji w tabeli. Z przekroju całej rundy nic nie zwiastowało bowiem, że Czarni Lipa mogą zająć 10. miejsce. Przez długi czas ekipa ta zajmowała ostatnią pozycję w tabeli. Jednak bardzo udana końcówka rundy (na ostatnich 6 spotkań - 14 punktów) pozwoliła na bezpieczne oddalenie się od strefy spadkowej.

11. KS Żupawa - 16 punktów

zwycięstwa (5): OKS Wielowieś (6:2), Kolejarz Knapy (3:2), San Wrzawy (5:2), Jeziorak Chwałowice (2:1), Koniczynka Ocice (1:6)

remisy (1): Łęg Stany (3:3)

porażki (9): LZS Jadachy (2:5), KS Wola Baranowska (3:1), LZS Zbydniów (2:3), Transdźwig Stale (2:1), WKS Zabrnie (2:1), Czarni Lipa (4:0), LZS Kępie Zaleszańskie (2:0), Siarka II Tarnobrzeg (12:1), Wisan Skopanie (0:4)

najlepszy strzelec: 8 - Konrad Stybel

Przykład zespołu osiągającego lepsze wyniki na własnym terenie. Prawie wszystkie punkty graczom z Żupawy udało się bowiem zdobyć grając u siebie (13 na 16 punktów). Fatalną postawę w delegacjach udało się zatrzeć dopiero w ostatniej kolejce w meczu z Koniczynką Ocice. Kiepski początek sezonu, w którym piłkarze Żupawy odnieśli cztery z rzędu ligowe porażki sprawiły, że zamykali oni ligową tabelę. Na szczęście dla ich kibiców w następnych kolejkach przyszły pierwsze punkty, dzięki którym Żupawa osiadła w środku tabeli. Zespół ten można uznać także za dostarczyciela punktów drużynom, które potrzebowały ich jak tlenu. To właśnie w meczu z KS Żupawa jedno z dwóch zwycięstw w lidze odniósł beniaminek ze Zbydniowa, pierwszą wygraną w sezonie zanotowali piłkarze Czarnych Lipa oraz LZS Kępie Zaleszańskie (nie licząc przyznanego walkowera). Zatem KS Żupawa była bardzo dobrym rywalem w tej rundzie na przełamanie. Ogólnie rzecz ujmując kibice tego klubu nie mogą zaliczyć minionej rundy do udanych.

12. San Wrzawy - 14 punktów

zwycięstwa (4): Koniczynka Ocice (2:1), KS Wola Baranowska (3:1), Kolejarz Knapy (4:2), Łęg Stany (0:3)

remisy (2): LZS Zbydniów (2:2), WKS Zabrnie (2:2)

porażki (9): Siarka II Tarnobrzeg (0:8), Wisan Skopanie (10:4), LZS Jadachy (6:0), Transdźwig Stale (3:4), KS Żupawa (5:2), OKS Wielowieś (1:4), Czarni Lipa (1:3), Jeziorak Chwałowice (5:0), LZS Kępie Zaleszańskie (0:3)

najlepszy strzelec: 8 - Michał Fietko

Najgorsza defensywa ligi - 56 straconych goli. Niespodziewane zwycięstwa z KS Wola Baranowska oraz z Łęgiem Stany spowodowały, że zespół ten jest dość wysoko nad strefą spadkową. Jednak należy się spodziewać, że na wiosnę ich celem będzie walka o utrzymanie.

13. LZS Zbydniów - 13 punktów

zwycięstwa (2): KS Żupawa (2:3), Koniczynka Ocice (0:2)

remisy (7): OKS Wielowieś (4:4), Kolejarz Knapy (1:1), WKS Zabrnie (2:2), San Wrzawy (2:2), Czarni Lipa (2:2), LZS Kępie Zaleszańskie (2:2), LZS Jadachy (1:1)

porażki (6): Transdźwig Stale (0:4), Jeziorak Chwałowice (1:5), Łęg Stany (2:5), Siarka II Tarnobrzeg (7:0), Wisan Skopanie (2:3), KS Wola Baranowska (1:0)

najlepszy strzelec: 6 - Mateusz Drozd, Michał Ryba

Kibice tego klubu tę rundę zapamiętają głównie z bardzo dobrej postawy swoich ulubieńców w Pucharze Polski, gdzie dopiero ćwierćfinale musieli uznać wyższość Olimpii Pysznica. W lidze natomiast ekipa z powiatu stalowowolskiego stała się specjalistą od remisów, gdyż aż siedem razy dzielili się punktami z rywalem. Poza Koniczynką Ocice jest to także drużyna, która najsłabiej wykorzystuje atut własnego boiska. Beniaminek ze Zbydniowa będzie musiał na wiosnę uważać - sześć punktów przewagi nad strefą spadkową wydaje się być solidną zaliczką, ale może okazać się także zgubną. W przyszłym roku zespół ten znacznie częściej będzie musiał wygrywać chcąc zrealizować przedsezonowy cel jakim jest utrzymanie. Gra na remis może nie wystarczyć.

14. WKS Zabrnie - 13 punktów

zwycięstwa (3): Koniczynka Ocice (1:2), KS Żupawa (2:1), Łęg Stany (4:1)

remisy (4): KS Wola Baranowska (0:0), LZS Zbydniów (2:2), San Wrzawy (2:0), Jeziorak Chwałowice (3:3)

porażki (8): Wisan Skopanie (1:2), LZS Jadachy (0:2), Transdźwig Stale (6:0), Kolejarz Knapy (4:1), OKS Wielowieś (1:3), Czarni Lipa (1:0), LZS Kępie Zaleszańskie (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (15:0)

najlepszy strzelec: 7 - Kamil Tys

Chyba najbardziej nierówny pod względem zdobyczy punktowych zespół naszej ligi. Porażki często przeplatane remisami czy nielicznymi wygranymi. Światełkiem w tunelu dla beniaminka są dobre mecze w końcówce rundy przeciwko Jeziorakowi Chwałowice (3:0) oraz Łęgowi Stany (4:1). Na plus można zaliczyć także pojedynek derbowy z KS Żupawa, w którym piłkarze Zabrnia pokonali swoich rywali 2:1. Ponadto trudną przeprawę z tą drużyną mieli gracze Wisanu Skopanie czy LZS Jadachy. Mimo tych pozytywów ekipę tę czeka ciężka praca w zimie, aby móc w następnej rundzie skutecznie powalczyć o utrzymanie się w A klasie.

15. Kolejarz Knapy - 7 punktów

zwycięstwa (2): WKS Zabrnie (4:1), Czarni Lipa (3:1)

remisy (1): LZS Zbydniów (1:1)

porażki (12): Koniczynka Ocice (0:3), LZS Jadachy (8:0), Transdźwig Stale (0:2), KS Żupawa (3:2), KS Wola Baranowska (0:3), OKS Wielowieś (1:3), San Wrzawy (4:2), Jeziorak Chwałowice (3:0), LZS Kępie Zaleszańskie (1:3), Łęg Stany (2:0), Siarka II Tarnobrzeg (1:8), Wisan Skopanie (3:2)

najlepszy strzelec: 3 - Dariusz Kopeć, Karol Wójciak

Największe rozczarowanie rundy. Po ubiegłym solidnym sezonie w wykonaniu graczy Kolejarza nikt nie mógł spodziewać tak słabej postawy tej drużyny w obecnym sezonie. Kolejarz to także najgorszy zespół spisujący się na wyjazdach. Wiosna dla tej ekipy będzie ciężką walką o utrzymanie.

16. Koniczynka Ocice - 5 punktów

zwycięstwa (1): Kolejarz Knapy (0:3)

remisy (2): Czarni Lipa (2:2), LZS Kępie Zaleszańskie (1:1)

porażki (12): WKS Zabrnie (1:2), San Wrzawy (2:1), Jeziorak Chwałowice (4:1), Łęg Stany (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (0:9), Wisan Skopanie (4:0), OKS Wielowieś (1:0), LZS Jadachy (0:4), KS Wola Baranowska (2:0), LZS Zbydniów (0:2), Transdźwig Stale (8:0), KS Żupawa (1:6)

najlepszy strzelec: 2 - Piotr Dudek, Łukasz Dziadura, Jan Kołodziej

Bezsprzecznie najgorsza drużyna ligi. Poziom jaki prezentowali najlepiej odzwierciedla lokata w tabeli, kolokwialnie mówiąc, dostawali bęcki od prawie każdego. Chociaż początek sezonu nie wskazywał, że Koniczynka może osiąść głęboko na dnie tabeli. Inauguracyjne zwycięstwo w Knapach było jednak, jak się później okazało, ich jedyną wygraną w tej rundzie. Dodatkowo zespół z tarnobrzeskiego osiedla nie potrafił przez siedem spotkań zdobyć nawet bramki. Złą serię udało się przerwać notabene w przegranym wysoko meczu z KS Żupawa (1:6). Na dzień dzisiejszy pierwszy faworyt do spadku.

Klasyfikacja strzelców

[zobacz całą listę]

Ranking kartek

[zobacz całą listę]

#	Imię i nazwisko				Drużyna
1.	Marcin Ciba	1		3	WKS Zabrnie
	Adam Pałeczka	1		3	Kolejarz Knapy
3.	Przemysław Stąporski	1		2	Transdźwig Stale
4.	Wojciech Korczyński	1		1	Lasowiak Wola Baranowska
	Jan Kołodziej	1		1	Koniczynka Ocice
	Konrad Stybel	1		1	KS Żupawa
	Andrzej Figura	1		1	Łęg Stany

Statystyki