Ciekawie zapowiadała się przed startem 10. kolejka stalowowolskiej klasy A. Terminarz postanowił uraczyć nas bezpośrednim starciem o pozycję wicelidera, było również spotkanie „o sześć punktów” na samym dole, a faworyci wyjechali na wydawało się trudne tereny. Co z tego wyniknęło? Zapraszamy na przegląd wydarzeń.

W weekend kolejne spotkania rozegrały młodzieżowe zespoły Wisanu. Oba odniosły wyjazdowe zwycięstwa.

W wyjazdowym meczu 10. kolejki remisujemy bezbramkowo z LZS-em Jadachy. Dla Wisanu to czwarte z rzędu spotkanie bez straconej bramki i kolejne bez porażki.

Drużyna Janusza Hynowskiego pierwszy raz w tym sezonie zmierzy się z jakimkolwiek beniaminkiem ligi. Stawką wyjazdowego pojedynku z LZS-em Jadachy będzie pozycja wicelidera w A klasie.

Pięć zwycięstw gospodarzy oraz dwa gości - tak przedstawia się bilans 9. kolejki stalowowolskiej A klasy, którą zainaugurowano derbowym pojedynkiem w Woli Rzeczyckiej.

Trzecią wygraną z rzędu na swoim koncie zanotowali piłkarze Wisanu Skopanie. Podopieczni trenera Hynowskiego w przekonującym stylu pokonali na własnym obiekcie Wichry Rzeczyca Długa 4:0.