Już w pierwszym kwadransie padła bramka, jednak o dziwo to nie Wisan ją strzela, a Kolejarz, po błędzie naszej obrony sytuację sam na sam wykorzystuje Kamil Polek. Kolejne minuty to przewaga naszych graczy, udokumentowana bramką tuż przed przerwą, kiedy z rzutu rożnego piłkę w siatce bezpośrednio umieścił Wojciech Ciołek. Początek drugiej połowy to niemal powtórka z pierwszej, znowu szczęście dopisuje przeciwnikom. Drugą bramkę dla ekipy z Knap strzela Karol Wójciak, a na deser ten sam zawodnik dostaję okazję do zdobycia bramki w postaci rzutu karnego, efektem trzecia bramka i niekorzystna sytuacja naszej drużyny. Punktem zwrotnym w tym meczu stało się wejście Krzyśka Lisa na plac. Najpierw strzelił on kontaktową bramkę, a następnie przywrócił nas do walki, wyrównując wynik. Pod koniec spotkania rzut karny wywalczył Paweł Durda, a na zwycięską bramkę zamienił go Lis, strzelając klasycznego hat-tricka. Spotkanie to było przepełnione bardzo dużą ilością fauli, czego efektem była czerwona kartka dla Ruły. Warto pochwalić naszych piłkarzy za grę do końca. WISAN!

WISAN Skopanie - Kolejarz 4:3 (1:1)

0:1 11' Kamil Polek
1:1 45+1' Wojciech Ciołek
1:2 47' Karol Wójciak
1:3 67' Karol Wójciak (karny)
2:3 72' Krzysztof Lis
3:3 74' Krzysztof Lis
4:3 87' Krzysztof Lis (karny)

WISAN: M. Kryszpin - M. Dąbrowski (K. Lis), S. Partyka, K. Kubiak - M. Jarosz, Ł. Trzeciak (P. Bąba), P. Durda, M. Serafin , D. Rup (Z. Pluta) - W. Ciołek (M. Stępień), M. Bąba

[ zdjęcia z meczu ]