Za nami mecz z gatunku tych przyjemniejszych. Spotkanie znakomicie rozpoczęło się dla naszego zespołu. Już w 2 minucie Hubert Stachula urwał się prawym skrzydłem i wyłożył piłkę Kacprowi Lisowi, a ten skierował ją do pustej siatki. To trafienie rozwiązało worek z bramkami, których zdobywanie przychodziło naszej drużynie z niezwykle dużą łatwością. W 15 minucie wynik na 2:0 podwyższył pięknym, kręconym uderzeniem Mikołaj Leśniak, a trzy minuty później swojego pierwszego gola w tym sezonie strzelił także Wiktor Furdyna. Przy dwóch kolejnych trafieniach duży udział miał Karol Madej, który w obu przypadkach podbiegł do linii końcowej i dograł piłkę najpierw do Huberta Stachuli, a tuż przed przerwą do Kacpra Lisa, którzy wykorzystali sytuację i do szatni schodziliśmy z aż pięciobramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie zobaczyliśmy już bardziej zaciętą rywalizację, a na samym jej początku przyjezdni zdobyli po dośrodkowaniu z rzutu rożnego swoją honorową bramkę. Mimo tego druga odsłona i tak zakończyła się zwycięstwem Wisanu, ponieważ  po akcjach rezerwowych nasza drużyna strzeliła jeszcze dwa gole, a przy lepiej nastawionych celownikach rezultat mógł być nawet okazalszy. Najpierw w 73 minucie bramkarza z Zarzecza pokonał Dawid Kubisztal, natomiast w 90 minucie wynik rywalizacji ustalił mierzonym strzałem przy lewym słupku Igor Hynowski.  

WISAN Skopanie - KP Zarzecze 7:1 (5:0)

1:0 2' Kacper Lis (asysta Hubert Stachula)
2:0 15' Mikołaj Leśniak (asysta Marcin Serafin)
3:0 18' Wiktor Furdyna (asysta Mikołaj Leśniak)
4:0 28' Hubert Stachula (asysta Karol Madej)
5:0 44' Kacper Lis (asysta Karol Madej)
5:1 47' Jan Maziarz
6:1 73' Dawid Kubisztal (asysta Jakub Hammer)
7:1 90+1' Igor Hynowski (asysta Dawid Kubisztal)

WISAN: Piotr Czekaj - Bartłomiej Małodziński (71' Jakub Hammer), Marcin Hynowski, Bartłomiej Furdyna, Łukasz Trzeciak (74' Karol Babirecki) - Mikołaj Leśniak , Marcin Serafin (63' Dawid Kubisztal ), Wiktor Furdyna (80' Konrad Knych), Kacper Lis (61' Igor Hynowski ), Karol Madej (46' Nikodem Woźniak) - Hubert Stachula (65' Marcin Stępień)

Sędziował: Mateusz Lipiec