W artykule postaramy się przedstawić najważniejsze rozstrzygnięcia tego sezonu oraz zaprezentować dokonania Wisanu Skopanie i poszczególnych zespołów, a także podzielić się sporą dawką danych statystycznych. Przypominamy, ocena podsumowania ma charakter subiektywny i nie każdy musi się z nią zgadzać. Wszystkich nieusatysfakcjonowanych zachęcamy do dyskusji i polemiki.

Na początek garść ogólnych informacji. Rozgrywki A klasy w sezonie 2017/2018 można scharakteryzować krótko - liga dwóch prędkości. O zaszczytne cele walczyły cztery ekipy, które poziomem piłkarskim wyraźnie odstawały od reszty stawki. Mistrzem A klasy z dorobkiem 79 punktów zostali piłkarze Siarki II Tarnobrzeg. Oprócz drugoligowych rezerw bezpośredni awans do klasy okręgowej wywalczył LZS Jadachy. O miejsce barażowe gwarantujące dwumecz o udział w klasie okręgowej rywalizował Transdźwig Stale oraz Wisan Skopanie. Na ostatniej prostej ligi górą z tego starcia wyszli zawodnicy ze Skopania i wygrywając dwumecz barażowy z Górnovią Górno również i oni zasilą grono drużyn klasy okręgowej. Z kolei na drugim biegunie ligowej tabeli znalazł się WKS Zabrnie, Koniczynka Ocice oraz Kolejarz Knapy. Wyżej wymienione ekipy musiały zaznać goryczy spadku i następny sezon spędzą na boiskach B klasy. Za rewelację rozgrywek można uznać OKS Wielowieś. Beniaminek z tarnobrzeskiego osiedla w ostatnim spotkaniu z Jeziorakiem Chwałowice przypieczętował solidną piątą pozycję. Strata tego zespołu do Transdźwigu Stale i Wisanu Skopanie wyniosła jednak 23 punkty, co najdobitniej potwierdza słuszność wcześniejszego stwierdzenia o zdecydowanej różnicy poziomu piłkarskiego drużyn A klasy w naszej grupie. Natomiast miano największego rozczarowania należy mimo wszystko przypisać Kolejarzowi Knapy, który zanotował fatalny w skutkach regres formy w porównaniu z poprzednim sezonem. Królem strzelców został Marcin Wolan. Zawodnik LZS Jadachy kapitalnym finiszem wyprzedził długo prowadzącego w tej klasyfikacji Przemysława Stąporskiego z Transdźwigu Stale i mając na koncie 41 bramek w pełni zasłużenie może zgarnąć statuetkę dla najlepszego snajpera ligi. Klasyfikację Fair Play UEFA wygrywa Jeziorak Chwałowice, który wyprzedził w tym zestawieniu drugą Siarkę II Tarnobrzeg o 10 punktów. Z kolei w prowadzonym przez nas rankingu strzelców uwzględniającym wagę każdego strzelonego gola pierwsze miejsce zajął Łukasz Stachowicz z OKS Wielowieś.

Teraz czas na podsumowanie sezonu w wykonaniu piłkarzy Wisanu Skopanie. Dla przypomnienia, po półmetku sezonu nasza drużyna z dorobkiem 32 punktów zajmowała czwartą lokatę w tabeli. Bilans Wisanu w rundzie jesiennej prezentował się następująco: 10 zwycięstw, 2 remisy, 3 porażki. Strata do trzeciego wówczas LZS Jadachy wynosiła pięć punktów. W przerwie zimowej po raz kolejny w ostatnich latach w naszym klubie doszło do zmiany szkoleniowca. Wobec odejścia ze stanowiska Jacka Rączkowskiego pracy trenera podjął się Janusz Hynowski. Przed rundą wiosenną kadra zawodnicza nie uległa zmianie. Skład naszego zespołu nadal bazował głównie na młodzieżowcach i juniorach wspartych przez kilku doświadczonych i oddanych klubowi zawodników. W minionym sezonie szansę debiutu w drużynie seniorów otrzymali następujący juniorzy: Arkadiusz Szlęzak, Wiktor Nowak, Bartosz Raba, Paweł Czechura oraz Bartłomiej Piątek. Średnia wieku optymalnej jedenastki Wisanu Skopanie w rozgrywkach wiosennych wyniosła ponad 24 lata, co stanowi wzrost o prawie jeden rok względem poprzedniej rundy.

Jak nasz klub prezentował się w poszczególnych spotkaniach rundy rewanżowej? W związku z modernizacją stadionu, Wisan Skopanie musiał rozgrywać swoje mecze domowe na wiosnę w Baranowie Sandomierskim. Inauguracja rozgrywek w Wielką Sobotę zakończyła się zwycięskim 4:1 pojedynkiem z WKS Zabrnie. W następnych kolejkach ekipa ze Skopania nie myślała się ani zatrzymywać i z coraz większym animuszem przystępowała do kolejnych pojedynków. Niechronologicznie, udane wyjazdy do Wrzaw (0:3), zawsze niewygodnych Chwałowic (0:3) i Bojanowa (0:1) oraz pewne zwycięstwa domowe z Czarnymi Lipa (4:0) i NZS Kępie Zaleszańskie (7:0) sprawiły, że Wisan, biorąc również pod uwagę wyniki z końcówki rundy jesiennej, zanotował jedenaście meczów bez przegranej, a jednocześnie ośmiu zwycięstw z rzędu. Ostatni raz tak dobrą serią drużyna ze Skopania mogła pochwalić się w mistrzowskim sezonie 2010/2011. Niestety passa została przerwana w starciu z Siarką II Tarnobrzeg. Porażka 1:2 wstydu nie przyniosła, jednak widoczne na twarzach naszych zawodników było niezadowolenie z osiągniętego rezultatu. Piłkarze Wisanu włożyli w ten mecz mnóstwo zdrowia i przez większość rywalizacji byli w stanie toczyć równorzędną walkę z silnym przeciwnikiem. W następnej kolejce, mimo mówiąc delikatnie słabej postawy udało się odnieść minimalne zwycięstwo z OKS Wielowieś po bramce Mateusza Jarosza. Pojedynek, z perspektywy czasu, był jednak zalążkiem gorszego okresu naszego zespołu. Z kolejnego wyjazdu do Ocic podopieczni Janusza Hynowskiego wrócili bowiem dość niespodziewanie bez żadnej zdobyczy punktowej. W dwudziestej czwartej serii gier przyszło nam się mierzyć z liderem - LZS Jadachy. Mimo dwubramkowego prowadzenia po dziesięciu minutach graczom Wisanu nie udało się dowieźć korzystnego wyniku do ostatniego gwizdka sędziego. Dodatkowo, Wisan musiał kończyć ten mecz w osłabieniu, ponieważ tuż przed przerwą z czerwoną kartką z boiska wyleciał Bartek Furdyna. Ostatecznie rywalizacja zakończyła się podziałem punktów. Następnie czekał nas pojedynek derbowy z Lasowiakiem Wola Baranowska. Pechowa porażka 1:0 według wielu kibiców miała być przysłowiowym gwoździem do trumny. W tym momencie strata do Transdźwigu Stale wynosiła już jedenaście punktów. Mało osób wierzyło, że naszej drużynie uda się zająć trzecie miejsce gwarantujące baraże o udział w klasie okręgowej. Cud stał się jednak faktem. Komplet punktów w starciach z Samtelem Zbydniów (8:1), bezpośrednim konkurentem Transdźwigiem Stale (0:1), KS Żupawa( 6:1) oraz Kolejarzem Knapy (2:4) przy fatalnej formie w końcówce sezonu przeciwników skutkował tym, że zespół ze Skopania wyprzedził Transdźwig na ostatniej prostej lepszym bilansem bezpośrednich spotkań i wywalczył szansę powalczenia o występ w klasie okręgowej. W starciu barażowym Wisan Skopanie okazał się zdecydowanie lepszy od czternastej ekipy klasy okręgowej - Górnovii Górno wygrywając dwumecz rezultatem 6:2, wobec czego przyszły sezon spędzi w V lidze.

W związku z powyższym bilans spotkań Wisanu z poszczególnymi klubami w przeciągu całego sezonu przedstawia się następująco (kolejno: nazwa drużyny, liczba punktów w dwumeczu, bilans bramkowy):

• WKS Zabrnie - 6 punktów, 6-2
• San Wrzawy - 6 punktów, 13-4
• Czarni Lipa - 6 punktów, 8-1
• Jeziorak Chwałowice - 3 punkty, 3-2
• NZS Kępie Zaleszańskie - 6 punktów, 11-0
• Łęg Stany - 6 punktów, 3-1
• Siarka II Tarnobrzeg - 0 punktów, 1-10
• OKS Wielowieś - 6 punktów, 3-1
• Koniczynka Ocice - 3 punkty, 4-2
• LZS Jadachy - 1 punkt, 2-5
• Lasowiak Wola Baranowska - 1 punkt, 0-1
• Samtel Zbydniów - 6 punktów, 11-3
• Transdźwig Stale - 4 punkty, 2-1
• KS Żupawa - 6 punktów, 10-1
• Kolejarz Knapy - 6 punktów, 7-4

Jedyną drużyną, która dwukrotnie w sezonie pokonała Wisan Skopanie była Siarka II Tarnobrzeg. Patrząc natomiast z drugiej strony, ośmiu przeciwników nie potrafiło ugrać choćby punktu w starciu z naszą ekipą. Najbardziej wygodnym rywalem okazał się NZS Kępie Zaleszańskie. Najwyższe zwycięstwo Wisan Skopanie zanotował w starciu z Samtelem Zbydniów (8:1), najwyższą porażkę zaś z Siarką II Tarnobrzeg (8:0).

Podsumowując wszystko w liczbach, Wisan Skopanie z dorobkiem 66 punktów (21 zwycięstw, 3 remisy, 6 porażek) uplasował się na trzeciej pozycji w A klasie. Drużyna ze Skopania łącznie zdobyła 85 bramek, tracąc przy tym 38. Co ciekawe, Wisan jednakowo spisywał się w starciach domowych oraz wyjazdowych gromadząc na swoim koncie po 33 punkty. Z innego punktu widzenia można powiedzieć, że stadion w Baranowie Sandomierskim okazał się szczęśliwy dla naszych piłkarzy. W Baranowie w rundzie wiosennej nasza drużyna uzbierała 19 punktów (bilans: 6 zwycięstw, 1 remis, 1 porażka), o pięć punktów więcej w porównaniu do spotkań rozgrywanych na jesieni w Skopaniu. Spośród zawodników największym dorobkiem bramkowym poszczycić się może Dawid Kubisztal, któremu dwudziestokrotnie udało się wpisać na listę strzelców. Natomiast graczem, który spędził najwięcej minut na boisku jest Mikołaj Leśniak - łącznie 2639 minut.

Jak już wspominaliśmy, końcówka sezonu zapewne zapisze się złotymi głoskami w historii naszego klubu. Podstawowy cel został osiągnięty. Niektórzy może powiedzą, że naszej drużynie udało się awansować do klasy okręgowej w sposób fartowny, niezasłużony, mówiąc potocznie nawet psim swędem. Jednak szczęściu trzeba było pomóc. Od czternastej kolejki przez całą rundę wiosenną Wisan Skopanie zajmował tylko i wyłącznie czwartą pozycję w tabeli. Dopiero w ostatniej serii gier udało się wskoczyć po raz pierwszy w sezonie na miejsce gwarantujące baraże o udział w klasie okręgowej. Wpływ na taki stan rzeczy miała głównie postawa Wisanu w czerwcu. Wyjazdowe zwycięstwo w Stalach pozwoliło naszym zawodnikom na nabranie wiatru w żagle, a przeciwnikom najwyraźniej podcięło skrzydła. Z psychologicznego punktu widzenia lepiej wychodzi gonienie rywala aniżeli obrona prowadzenia lub korzystnej przewagi - miało to swoje odzwierciedlenie w przypadku obu drużyn. Odrobienie jedenastopunktowej straty graniczyło z cudem. Niemożliwe jednak nie istnieje - zespół Wisanu wywalczył prawo do baraży, a następnie awansował do klasy okręgowej. Warto zaznaczyć, że sukces osiągnięty został swoimi wychowankami. Nasz klub stawia systematycznie na szkolenie młodzieży i teraz może zbierać tego owoce. Można śmiało stwierdzić, że praca u podstaw popłaca. Nie wolno jednak zapominać także o znaczącej roli niewiele starszych wiekowo piłkarzach Wisanu oraz trenera. Zatrudnienie na stanowisku szkoleniowca Janusza Hynowskiego okazało się strzałem w dziesiątkę. Wyżej wymienieni swoim doświadczeniem i jakością piłkarską ciągnęli młody zespół do góry. Innym ważnym czynnikiem, który pozwolił na wywalczenie awansu była również dobra atmosfera w drużynie. Nastrój w szatni to najważniejszy czynnik budujący klub, który w przypadku Wisanu Skopanie niezwykle pomógł w osiągnięciu sukcesu.

Reasumując, sezon 2017/2018 należy uznać za niezwykle udany. Wisan Skopanie po roku przerwy wraca do klasy okręgowej. Nie pozostaje w tym momencie, jak podziękować zarządowi, trenerowi, zawodnikom, kierownikowi, sztabowi medycznemu za trud, włożony wysiłek i poświęcenie dla naszego klubu za cały miniony sezon. Kosztowało was to wiele wyrzeczeń, ale z pewnością nikt tego nie żałuje. Z niecierpliwością odliczamy już dni do pierwszego spotkania z Sokołem Kamień.

A teraz krótki przegląd każdej drużyny.

1. Siarka II Tarnobrzeg - 79 punktów

zwycięstwa (26): San Wrzawy (0:8), Czarni Lipa (8:0), Jeziorak Chwałowice (0:2), Łęg Stany (0:1), OKS Wielowieś (1:8), Wisan Skopanie (8:0), Koniczynka Ocice (0:9), KS Wola Baranowska (1:2), LZS Zbydniów (7:0), KS Żupawa (12:1), Kolejarz Knapy (1:8), WKS Zabrnie (15:0), San Wrzawy (4:1), Czarni Lipa (0:7), Jeziorak Chwałowice (2:0), LZS Kępie Zaleszańskie (2:4), Łęg Stany (7:0), OKS Wielowieś (4:0), Wisan Skopanie (1:2), Koniczynka Ocice (5:1), KS Wola Baranowska (4:0), LZS Zbydniów (3:0), Transdźwig Stale (2:0), KS Żupawa (0:4), Kolejarz Knapy (5:0, wo), WKS Zabrnie (0:3, wo)

remisy (1): Transdźwig Stale (2:2)

porażki (3): LZS Kępie Zaleszańskie (0:3, wo), LZS Jadachy (0:1), LZS Jadachy (2:1)

najlepszy strzelec: 23 - Konrad Zaradny

O postawie Siarki II Tarnobrzeg można wypowiadać się w samych superlatywach. Z tego względu przyglądamy się wszystkim "naj" tego zespołu:

• najlepsza drużyna ligi pod względem ogólnej zdobyczy punktowej
• najwięcej zwycięstw w lidze - 26
• najbardziej bramkostrzelny zespół - 147 bramek zdobytych
• najlepsza defensywa ligi - 17 bramek straconych
• najlepszy zespół biorąc pod uwagę wyłącznie mecze wyjazdowe - 40 punktów
• najlepszy zespół biorąc pod uwagę wyłącznie mecze rozgrywane w rundzie wiosennej - 42 punkty

Zmiana filozofii prowadzenia drużyny rezerw przez klub z Tarnobrzega polegająca na ogrywaniu przede wszystkim juniorów Siarki okazała się wyjątkowo udanym zabiegiem. Oprócz wymiernych korzyści w postaci osiągniętego wyniku sportowego, patrząc z perspektywy postronnych kibiców punkt postrzegania tej drużyny uległ także znacznemu ociepleniu. Siarka II udźwignęła rolę murowanego faworyta i po dwuletnim pobycie w A klasie zasłużenie awansuje do klasy okręgowej.

2. LZS Jadachy - 78 punktów

zwycięstwa (25): KS Żupawa (2:5), Kolejarz Knapy (8:0), WKS Zabrnie (0:2), San Wrzawy (6:0), Czarni Lipa (1:7), LZS Kępie Zaleszańskie (1:9), Łęg Stany (3:0, wo), Siarka II Tarnobrzeg (0:1), Wisan Skopanie (3:0), Koniczynka Ocice (0:4), OKS Wielowieś (0:9), KS Wola Baranowska (3:0), KS Żupawa (5:1), Kolejarz Knapy (1:2), WKS Zabrnie (3:0), San Wrzawy (2:5), Czarni Lipa (3:1), Jeziorak Chwałowice(7:0), LZS Kępie Zaleszańskie (5:1), Łęg Stany (0:2), Siarka II Tarnobrzeg (2:1), OKS Wielowieś (4:0), KS Wola Baranowska (2:4), LZS Zbydniów (5:3), Transdźwig Stale (0:2)

remisy (3): LZS Zbydniów (1:1), Wisan Skopanie (2:2), Koniczynka Ocice (4:4)

porażki (2): Jeziorak Chwałowice (1:2), Transdźwig Stale (1:3)

najlepszy strzelec: 41 - Marcin Wolan

Świetny sezon w wykonaniu podopiecznych Tomasza Wolana. Punkt różnicy sprawił, iż ekipa z Jadachów została tylko wicemistrzem A klasy. Kapitalna forma w rundzie wiosennej (13 zwycięstw, 2 remisy, ani jednej porażki) potwierdziła ich wysokie umiejętności i predyspozycje. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że doskonały sezon to głównie zasługa braci Wolan: Marcina i Tomasza. Obaj zdobyli łącznie aż 71 goli w minionych rozgrywkach, co stanowi ponad 60% wszystkich zdobytych bramek przez ten zespół. LZS pokonał dwukrotnie rezerwy Siarki Tarnobrzeg, co na pewno nie jest dziełem przypadku. Również na pochwałę zasługuje niezwykle profesjonalne zachowanie z końcówki sezonu. Ekipa z Jadachów w spotkaniu przeciwko Transdźwigowi Stale, w którym tak naprawdę nic nie musiała, pokazała klasę i ograła przeciwnika. Gratulacje i życzymy powodzenia w nowych rozgrywkach.

3. Wisan Skopanie - 66 punkty

zwycięstwa (21): WKS Zabrnie (1:2), San Wrzawy (10:4), Czarni Lipa (1:4), LZS Kępie Zaleszańskie (0:4), Łęg Stany (2:1), OKS Wielowieś (1:3), Koniczynka Ocice (4:0), LZS Zbydniów (2:3), KS Żupawa (0:4), Kolejarz Knapy (3:2), WKS Zabrnie (4:1), San Wrzawy (0:3), Czarni Lipa (4:0), Jeziorak Chwałowice (0:3), LZS Kępie Zaleszańskie (7:0), Łęg Stany (0:1), OKS Wielowieś (1:0), LZS Zbydniów (2:3), Transdźwig Stale (0:1),KS Żupawa (0:4), Kolejarz Knapy (3:2)

remisy (3): KS Wola Baranowska (0:0), Transdźwig Stale (2:2), LZS Jadachy (2:2)

porażki (6): Jeziorak Chwałowice (0:2), Siarka II Tarnobrzeg (0:8), LZS Jadachy (0:3), Siarka II Tarnobrzeg (1:2), Koniczynka Ocice (2:0), Lasowiak Wola Baranowska (1:0)

najlepszy strzelec: 20 - Dawid Kubisztal

Więcej na ten temat naszej drużyny we wcześniejszych akapitach tego artykułu.

4. Transdźwig Stale - 66 punktów

zwycięstwa (20): KS Wola Baranowska (2:1), LZS Zbydniów (0:4), OKS Wielowieś (5:0), KS Żupawa (2:1), Kolejarz Knapy (0:2), WKS Zabrnie (6:0), San Wrzawy (3:4), Czarni Lipa (7:0), LZS Kępie Zaleszańskie (11:1), Łęg Stany (2:8), Koniczynka Ocice (8:0), LZS Jadachy (1:3), LZS Zbydniów (4:1), OKS Wielowieś (1:4), Kolejarz Knapy (7:0), WKS Zabrnie (0:4), San Wrzawy (5:2), Jeziorak Chwałowice (3:0, wo),LZS Kępie Zaleszańskie (2:3), Łęg Stany (2:0)

remisy (6): Siarka II Tarnobrzeg (2:2), Wisan Skopanie (1:1), KS Wola Baranowska (3:3), KS Żupawa (0:0), Czarni Lipa (2:2), Koniczynka Ocice (1:1)

porażki (4): Jeziorak Chwałowice (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (2:0), Wisan Skopanie (0:1), LZS Jadachy (0:2)

najlepszy strzelec: 38 - Przemysław Stąporski

Najwięksi przegrani sezonu. Chociaż tutaj zasadne byłyby bardziej pejoratywne określenia stosowane przez trenera Adama Mażysza w pomeczowym wywiadzie z ostatniego meczu sezonu. Przypomnijmy, przerwę zimową Transdźwig spędził na fotelu lidera. Runda wiosenna w wykonaniu podopiecznych Mażysza była jednak zdecydowanie gorsza. Niespodzianki w postaci straty punktów w Woli Baranowskiej, Żupawie czy Lipie, z perspektywy czasu, zadecydowały o tym, że Transdźwig nie znalazł się nawet na miejscu barażowym. Armia zaciężna nie wytrzymała ciążącej presji - w ostatnich czterech kolejkach zespół ze Stalów zanotował trzy porażki z drużynami z samego czuba tabeli i jeden remis z ratującą się przed spadkiem Koniczynką Ocice. Długo niezdobyta twierdza Stale w dwóch ostatnich domowych pojedynkach padła. Potknięcie Transdźwigu bezwzględnie wykorzystał Wisan Skopanie i piłkarze Transdźwigu mogą pluć sobie w brodę, że nie wykorzystali nadarzającej się sytuacji. Co ciekawe, uwzględniając tylko wyniki z pierwszych połów Transdźwig zająłby pierwsze miejsce w ligowej tabeli w całym sezonie. Mimo wszystko w następnym sezonie drużynę Transdźwigu należy rozpatrywać w roli zdecydowanego faworyta do awansu.

5. OKS Wielowieś - 43 punktów

zwycięstwa (13): Kolejarz Knapy (1:3), WKS Zabrnie (1:3), Koniczynka Ocice (1:0), San Wrzawy (1:4), KS Wola Baranowska (4:1), Jeziorak Chwałowice (0:3), LZS Zbydniów (3:1), LZS Kępie Zaleszańskie (1:2), KS Żupawa (3:0, wo), Kolejarz Knapy (4:2), WKS Zabrnie (7:2), Koniczynka Ocice (4:6), Jeziorak Chwałowice (5:3)

remisy (4): LZS Zbydniów (4:4), LZS Kępie Zaleszańskie (3:3), Czarni Lipa (2:2), Czarni Lipa (1:1)

porażki (13): Transdźwig Stale (5:0), Łęg Stany (1:2), KS Żupawa (6:2), OKS Wielowieś (1:8), Wisan Skopanie (1:3), LZS Jadachy (9:0), Transdźwig Stale (1:4), Łęg Stany (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (4:0), Wisan Skopanie (1:0), San Wrzawy (2:4), LZS Jadachy (4:0), KS Wola Baranowska (2:1)

najlepszy strzelec: 31 - Łukasz Stachowicz

Największe pozytywne zaskoczenie. Kibice beniaminka z tarnobrzeskiego osiedla przed rozpoczęciem zmagań w A klasie oraz po słabym początku sezonu (dwa punkty w sześciu kolejkach) piątą pozycję w tabeli braliby z pocałowaniem ręki. OKS Wielowieś prezentował w rundzie wiosennej wyjątkowo radosny futbol strzelając np. siedem bramek WKS Zabrnie, sześć Koniczynce Ocice czy pięć Jeziorakowi Chwałowice. Duży wpływ na grę tego zespołu miał Łukasz Stachowicz, który 31 - krotnie wpisywał się na listę strzelców. Zawodnik OKS wygrał prowadzoną przez nasz serwis autorską klasyfikację strzelców wg. wagi bramki - był piłkarzem, który najczęściej rozstrzygał o losach spotkaniach swojej drużyny w całym sezonie.

6. KS Wola Baranowska - 43 punktów

zwycięstwa (13): KS Żupawa (3:1), Kolejarz Knapy (0:3), LZS Kępie Zaleszańskie (6:3), Łęg Stany (1:2), Koniczynka Ocice (2:0), LZS Zbydniów (1:0), Kolejarz Knapy (4:1), WKS Zabrnie (0:2), San Wrzawy (5:1), Jeziorak Chwałowice (1:0), Wisan Skopanie (1:0), OKS Wielowieś (2:1), LZS Zbydniów (0:2)

remisy (4): WKS Zabrnie (0:0), Czarni Lipa (1:1), Wisan Skopanie (0:0), Transdźwig Stale (3:3)

porażki (13): Transdźwig Stale (2:1), San Wrzawy (3:1), Jeziorak Chwałowice (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (1:2), OKS Wielowieś (4:1), LZS Jadachy (0:3), KS Żupawa (2:0), Czarni Lipa (0:3, wo), LZS Kępie Zaleszańskie (1:0), Łęg Stany (0:4), Siarka II Tarnobrzeg (4:0), Koniczynka Ocice (1:4), LZS Jadachy (2:4)

najlepszy strzelec: 11 - Wojciech Lis

Sezon, w którym Lasowiak nie bez przyczyny znajduje się w górnej połówce tabeli. Solidna postawa poparta niezłymi rezultatami głównie na własnym boisku (30 punktów w spotkaniach u siebie) dała Lasowiakowi siódme miejsce. Z ekipą Konrada Pluty spore problemy na przestrzeni całego sezonu miała czołówka tabeli. Biorąc pod uwagę, że w poprzednim sezonie Lasowiak walczył o utrzymanie do ostatnich kolejek, kibice tego zespołu obecne rozgrywki mogą zaliczyć na duży plus. Nieoficjalnie, najlepsza drużyna gminy Baranów Sandomierski w tym sezonie - dwie wygrane z Kolejarzem Knapy, wygrana i remis w starciu z Wisanem Skopanie oraz pucharowe zwycięstwo ze Strzelcem Dąbrowica.

7. Jeziorak Chwałowice - 43 punktów

zwycięstwa (13): LZS Kępie Zaleszańskie (6:3), Wisan Skopanie (0:2), Koniczynka Ocice (4:1), LZS Jadachy (1:2), KS Wola Baranowska (2:1), LZS Zbydniów (1:5), Transdźwig Stale (2:1), Kolejarz Knapy (3:0), San Wrzawy (5:0), Łęg Stany (4:1), WKS Zabrnie (3:0), San Wrzawy (0:4) Czarni Lipa (2:0)

remisy (4): WKS Zabrnie (3:3), Czarni Lipa (1:1), LZS Kępie Zaleszańskie (1:1), Koniczynka Ocice (1:1)

porażki (13): Łęg Stany (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (0:2) KS Żupawa (2:1), OKS Wielowieś (0:3), Siarka II Tarnobrzeg (2:0), Wisan Skopanie (0:3), LZS Jadachy (0:7), KS Wola Baranowska (1:0), LZS Zbydniów (1:2), Transdźwig Stale (3:0, wo), KS Żupawa (0:3, wo), Kolejarz Knapy (2:1), OKS Wielowieś (5:3)

najlepszy strzelec: 8 - Mateusz Kurkiewicz

Ekipa, która zanotowała największy zjazd formy względem rundy jesiennej. Na wiosnę Jeziorak uzbierał wyłącznie 14 punktów, odnosząc trzy zwycięstwa dopiero w samej końcówce sezonu. Drużyna z Chwałowic w rundzie rewanżowej zanotowała passę dziewięciu spotkań bez wygranej, w tym sześciu porażek z rzędu. Nie obyło się również bez organizacyjnych wpadek, które kończyły się walkowerami na korzyść przeciwników. Głównym powodem słabej postawy mogła być przeprowadzona w przerwie zimowej mała rewolucja kadrowa. Szeregi Jezioraka opuściło bowiem dwóch najlepszych strzelców w sezonie - Krzysztof Oźga, Mateusz Kurkiewicz, a z funkcji trenera zrezygnował Mieczysław Ożóg. Tylko wystarczająca ilość zdobytych punktów w spotkaniach jesiennych zapobiegła nerwowej końcówce sezonu.

8. KS Żupawa - 39 punktów

zwycięstwa (12): OKS Wielowieś (6:2), Kolejarz Knapy (3:2), San Wrzawy (5:2), Jeziorak Chwałowice (2:1), Koniczynka Ocice (1:6), KS Wola Baranowska (2:0), WKS Zabrnie (1:0), Czarni Lipa (2:0), Jeziorak Chwałowice (0:3, wo), LZS Kępie Zaleszańskie (4:2), Łęg Stany (0:5), Koniczynka Ocice (6:0)

remisy (3): Łęg Stany (3:3), Transdźwig Stale (0:0), San Wrzawy (1:1)

porażki (15): LZS Jadachy (2:5), KS Wola Baranowska (3:1), LZS Zbydniów (2:3), Transdźwig Stale (2:1), WKS Zabrnie (2:1), Czarni Lipa (4:0), LZS Kępie Zaleszańskie (2:0), Siarka II Tarnobrzeg (12:1), Wisan Skopanie (0:4), LZS Jadachy (5:1), LZS Zbydniów (3:0), OKS Wielowieś (3:0, wo), Kolejarz Knapy (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (0:4), Wisan Skopanie (6:1)

najlepszy strzelec: 12 - Adrian Duma

Słaba pierwsza część sezonu w wykonaniu Żupawy, po której zaświeciło widmo degradacji została zmazana o wiele lepszą postawą w rundzie wiosennej. Kilka wzmocnień w przerwie zimowej zrobiło kolosalną różnicę w rezultatach osiąganych przez KS Żupawa. 23 punkty zdobyte wiosną pozwoliło na wskoczenie do górnej połowy ligowego zestawienia. Kluczem do sukcesu w postaci spokojnego utrzymania okazały się przede wszystkim zwycięstwa odnoszone na własnym obiekcie z zespołami z dołu tabeli.

9. Łęg Stany - 38 punkty

zwycięstwa (12): Czarni Lipa (0:1), Jeziorak Chwałowice (2:1), LZS Kępie Zaleszańskie (0:2), OKS Wielowieś (1:2), Koniczynka Ocice (2:1), LZS Zbydniów (1:5), Kolejarz Knapy (2:0), LZS Kępie Zaleszańskie (5:0), OKS Wielowieś (2:1), KS Wola Baranowska (0:4), LZS Zbydniów (4:1), WKS Zabrnie (3:0, wo)

remisy (2): KS Żupawa (3:3), San Wrzawy (2:2)

porażki (16): Siarka II Tarnobrzeg (0:1), Wisan Skopanie (2:1), LZS Jadachy (3:0, wo), KS Wola Baranowska (1:2), Transdźwig Stale (2:8), WKS Zabrnie (4:1), San Wrzawy (0:3), Czarni Lipa (1:2), Jeziorak Chwałowice (4:1), Siarka II Tarnobrzeg (7:0), Wisan Skopanie (0:1), Koniczynka Ocice (1:0), LZS Jadachy (0:2), Transdźwig Stale (2:0), KS Żupawa (0:5), Kolejarz Knapy (3:1)

najlepszy strzelec: 9 - Dawid Ryś

Dziewiąta pozycja w tabeli najbardziej odzwierciedla możliwości Łęgu w tym sezonie. Bardzo dobry początek sezonu (komplet punktów po rozegraniu pierwszych czterech kolejkach) mógł wskazywać, że zespół ze Stanów może okazać się czarnym koniem rozgrywek. Tak się jednak nie stało. Od piątej serii gier Łęg nie potrafił ustabilizować formy sportowej - krótkie serie zwycięstw przeplatały się nieco dłuższymi passami porażek.

10. Czarni Lipa - 37 punktów

zwycięstwa (9): KS Żupawa (4:0), WKS Zabrnie (1:0), San Wrzawy (1:3), LZS Kępie Zaleszańskie (3:6), Łęg Stany (1:2), KS Wola Baranowska (3:0, wo), WKS Zabrnie (0:3), San Wrzawy (2:1), LZS Kępie Zaleszańskie (4:0)

remisy (10): Koniczynka Ocice (2:2), KS Wola Baranowska (1:1), LZS Zbydniów (2:2), OKS Wielowieś (2:2), Jeziorak Chwałowice (1:1), Koniczynka Ocice (1:1), LZS Zbydniów (0:0), Transdźwig Stale (2:2), Kolejarz Knapy (1:1), OKS Wielowieś (1:1)

porażki (11): Łęg Stany (0:1), Siarka II Tarnobrzeg (8:0), Wisan Skopanie (0:4), LZS Jadachy (1:7), Transdźwig Stale (7:0), Kolejarz Knapy (3:1), Siarka II Tarnobrzeg (0:7), Wisan Skopanie (4:0), LZS Jadachy (3:1), KS Żupawa (2:0), Jeziorak Chwałowice (2:0)

najlepszy strzelec: 12 - Konrad Chamera

Względnie wysoka pozycja w tabeli drużyny z Lipy wynika z odnoszonych zwycięstw w pojedynkach z sąsiadami z dołu ligowej tabeli. Czarni w takich spotkaniach przede wszystkim nie przegrywali (wyjątek: mecz z Kolejarzem Knapy), co w głównej mierze zadecydowało o uniknięciu degradacji.

11. LZS Zbydniów - 30 punktów

zwycięstwa (7): KS Żupawa (2:3), Koniczynka Ocice (0:2), KS Żupawa (3:0), Kolejarz Knapy (2:3), WKS Zabrnie (3:0), Jeziorak Chwałowice (1:2), Koniczynka Ocice (4:1)

remisy (9): OKS Wielowieś (4:4), Kolejarz Knapy (1:1), WKS Zabrnie (2:2), San Wrzawy (2:2), Czarni Lipa (2:2), LZS Kępie Zaleszańskie (2:2), LZS Jadachy (1:1), Czarni Lipa (0:0), LZS Kępie Zaleszańskie (1:1)

porażki (14): Transdźwig Stale (0:4), Jeziorak Chwałowice (1:5), Łęg Stany (2:5), Siarka II Tarnobrzeg (7:0), Wisan Skopanie (2:3), KS Wola Baranowska (1:0), OKS Wielowieś (3:1), Transdźwig Stale (4:1), San Wrzawy (2:1), Łęg Stany (4:1), Siarka II Tarnobrzeg (0:3), Wisan Skopanie (8:1), LZS Jadachy (5:3), KS Wola Baranowska (0:2)

najlepszy strzelec: 11 - Mateusz Drozd

Porównując postawę tego zespołu w obu rundach, różnica w zdobyczy punktowej wynikała w głównej mierze z poprawienia umiejętności przesądzania losów spotkania na swoją korzyść. W pojedynkach jesiennych ekipa z powiatu stalowowolskiego często bowiem dzieliła się punktami z przeciwnikiem. Na wiosnę beniaminek ze Zbydniowa zaczął już częściej przechylać szalę zwycięstwa na swoją stronę i w związku z tym kolejny sezon spędzi na boiskach A klasy.

12. LZS Kępie Zaleszańskie - 30 punktów

zwycięstwa (8): Siarka II Tarnobrzeg (0:3, wo), KS Żupawa (2:0), Kolejarz Knapy (1:3), WKS Zabrnie (2:1), San Wrzawy (0:3), KS Wola Baranowska (1:0), Kolejarz Knapy (4:1), WKS Zabrnie (0:1)

remisy (6): OKS Wielowieś (3:3), Koniczynka Ocice (1:1), LZS Zbydniów (2:2), Jeziorak Chwałowice (1:1), Koniczynka Ocice (1:1), LZS Zbydniów (1:1)

porażki (16): Jeziorak Chwałowice (6:3), Łęg Stany (0:2), Wisan Skopanie (0:4), LZS Jadachy (1:9), KS Wola Baranowska (6:3), Transdźwig Stale (11:1), Czarni Lipa (3:6), OKS Wielowieś (1:2), Łęg Stany (5:0), Siarka II Tarnobrzeg (2:4), Wisan Skopanie (7:0), LZS Jadachy (5:1), Transdźwig Stale (2:3), KS Żupawa (4:2), San Wrzawy (0:2), Czarni Lipa (4:0)

najlepszy strzelec: 18 - Dominik Kurkiewicz

Przez całą rundę wiosenną LZS Kępie Zaleszańskie musiał mieć się na baczności. Przewaga tego zespołu nad strefą spadkową nie była w pełni bezpieczna, a biorąc pod uwagę fakt, że po przerwie zimowej spisywał się słabo (12 punktów - gorzej na wiosnę prezentował się jedynie beniaminek z Zabrnia) piłkarze NZS nie mogli być przez długi czas pewni zagwarantowania sobie ligowego bytu. Ostatecznie cel został osiągnięty na dwie kolejki przed końcem sezonu. Na pochwałę zasługuje postawa najlepszego strzelca zespołu Dominika Kurkiewicza.

13. San Wrzawy - 29 punktów

zwycięstwa (8): Koniczynka Ocice (2:1), KS Wola Baranowska (3:1), Kolejarz Knapy (4:2), Łęg Stany (0:3), LZS Zbydniów (2:1), WKS Zabrnie (4:3), OKS Wielowieś (2:4), LZS Kępie Zaleszańskie (0:2)

remisy (5): LZS Zbydniów (2:2), WKS Zabrnie (2:2), Koniczynka Ocice (0:0), KS Żupawa (1:1), Łęg Stany (2:2)

porażki (17): Siarka II Tarnobrzeg (0:8), Wisan Skopanie (10:4), LZS Jadachy (6:0), Transdźwig Stale (3:4), KS Żupawa (5:2), OKS Wielowieś (1:4), Czarni Lipa (1:3), Jeziorak Chwałowice (5:0), LZS Kępie Zaleszańskie (0:3), Siarka II Tarnobrzeg (4:1), Wisan Skopanie (0:3), LZS Jadachy (2:5), KS Wola Baranowska (5:1), Transdźwig Stale (5:2), Kolejarz Knapy (2:1), Czarni Lipa (2:1), Jeziorak Chwałowice (0:4)

najlepszy strzelec: 16 - Michał Fietko

W porównaniu do poprzedniej rundy nie zmieniło się jedno - San Wrzawy to nadal najgorsza defensywa ligi - 95 straconych bramek. Charakterystyczna dla tego zespołu była nierówna forma pod względem zdobyczy punktowych. Porażki przeplatane remisami czy kilkoma wygranymi to naturalny obraz tej ekipy w minionym sezonie. Mimo wszystko podstawowy cel został osiągnięty - San utrzymał się w A klasie. Duża w tym zasługa Michała Fietko, który w klasyfikacji strzelców zajął miejsce w pierwszej dziesiątce.

14. Kolejarz Knapy - 24 punkty

zwycięstwa (7): WKS Zabrnie (4:1), Czarni Lipa (3:1), Koniczynka Ocice (0:3, wo), KS Żupawa (2:1), San Wrzawy (2:1), Jeziorak Chwałowice (2:1), Łęg Stany (3:1)

remisy (3): LZS Zbydniów (1:1), WKS Zabrnie (1:1), Czarni Lipa (1:1)

porażki (20): Koniczynka Ocice (0:3), LZS Jadachy (8:0), Transdźwig Stale (0:2), KS Żupawa (3:2), KS Wola Baranowska (0:3), OKS Wielowieś (1:3), San Wrzawy (4:2), Jeziorak Chwałowice (3:0), LZS Kępie Zaleszańskie (1:3), Łęg Stany (2:0), Siarka II Tarnobrzeg (1:8), Wisan Skopanie (3:2), LZS Jadachy (1:2), KS Wola Baranowska (4:1), LZS Zbydniów (2:3), Transdźwig Stale (7:0), OKS Wielowieś (4:2), ), LZS Kępie Zaleszańskie (4:1), Siarka II Tarnobrzeg (0:5, wo), Wisan Skopanie (2:4)

najlepszy strzelec: 7 - Dominik Bogdan

Największe rozczarowanie sezonu. Kolejarz zanotował fatalny w skutkach regres formy w porównaniu z poprzednim sezonem (8. pozycja w rozgrywkach 2016/2017). W przeciągu całego sezonu tylko raz piłkarzom z Knap udało się wydostać ze strefy spadkowej. Co prawda, w rundzie wiosennej coś drgnęło w ich poczynaniach (17 punktów), ale to było mało aby odrobić straty z poprzedniej rundy. W związku z tym Kolejarz opuszcza szeregi A klasy. Ponadto, w swoich spotkaniach piłkarze z Knap często uciekali się do nieprzepisowej gry, o czym świadczy ich ostatnia pozycja w prowadzonej przez nasz serwis Klasyfikacji Fair Play UEFA.

15. Koniczynka Ocice - 23 punkty

zwycięstwa (5): Kolejarz Knapy (0:3), WKS Zabrnie (1:2), Łęg Stany (1:0), Wisan Skopanie (2:0), KS Wola Baranowska (4:1)

remisy (8): Czarni Lipa (2:2), LZS Kępie Zaleszańskie (1:1), San Wrzawy (0:0), Czarni Lipa (1:1), Jeziorak Chwałowice (1:1), LZS Kępie Zaleszańskie (1:1), LZS Jadachy (4:4), Transdźwig Stale (1:1)

porażki (17): WKS Zabrnie (1:2), San Wrzawy (2:1), Jeziorak Chwałowice (4:1), Łęg Stany (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (0:9), Wisan Skopanie (4:0), OKS Wielowieś (1:0), LZS Jadachy (0:4), KS Wola Baranowska (2:0), LZS Zbydniów (0:2), Transdźwig Stale (8:0), KS Żupawa (1:6), Kolejarz Knapy (0:3, wo), Siarka II Tarnobrzeg (5:1), OKS Wielowieś (4:6), LZS Zbydniów (4:1), KS Żupawa (6:0)

najlepszy strzelec: 6 - Łukasz Dziadura

Fatalna pierwsza runda zaważyła o losach Koniczynki w A klasie. Strata punktowa okazała się nie do odrobienia. Postawa na wiosnę może być jednak dla piłkarzy Koniczynki dobrym prognostykiem przed następnym sezonem. Gdyby brać pod uwagę tylko spotkania w rundzie wiosennej Koniczynka zajmowałaby dziewiątą pozycję w tabeli. Zwycięstwa z Wisanem Skopanie i Lasowiakiem Wola Baranowska czy podziały punktów z LZS Jadachy lub Transdźwigiem Stale nie były przypadkowe. Jednak punkty należy zdobywać przez cały sezon, a tego zespołowi z tarnobrzeskiego osiedla po prostu zabrakło.

16. WKS Zabrnie - 14 punktów

zwycięstwa (3): Koniczynka Ocice (1:2), KS Żupawa (2:1), Łęg Stany (4:1)

remisy (5): KS Wola Baranowska (0:0), LZS Zbydniów (2:2), San Wrzawy (2:0), Jeziorak Chwałowice (3:3), Kolejarz Knapy (1:1)

porażki (8): Wisan Skopanie (1:2), LZS Jadachy (0:2), Transdźwig Stale (6:0), Kolejarz Knapy (4:1), OKS Wielowieś (1:3), Czarni Lipa (1:0), LZS Kępie Zaleszańskie (2:1), Siarka II Tarnobrzeg (15:0), Wisan Skopanie (4:1), Koniczynka Ocice (1:2),LZS Jadachy (3:0), KS Wola Baranowska (0:2), LZS Zbydniów (3:0), Transdźwig Stale (0:4), KS Żupawa (1:0), OKS Wielowieś (7:2), San Wrzawy (4:3), Czarni Lipa (0:3), Jeziorak Chwałowice (3:0), LZS Kępie Zaleszańskie (0:1), Łęg Stany (3:0, wo), Siarka II Tarnobrzeg (3:0, wo)

najlepszy strzelec: 9 - Kamil Tys

Bezapelacyjnie najgorsza drużyna A klasy. W odróżnieniu od innych zespołów z dołu tabeli WKS zanotował gorszą pod względem punktów rundę wiosenną niż jesienną. Prezentowany poziom po przerwie zimowej należy rozważać w kategoriach piłkarskiego dramatu - czternaście porażek i tylko jeden punkt zdobyty w starciu z Kolejarzem Knapy i nie pozostawia złudzenia, że WKS należy się bezpośrednia degradacja. Jednocześnie najgorsza ofensywa ligi - tylko 27 strzelonych bramek. W ostatnich dwóch kolejkach piłkarze WKS rezygnowali z gry - dochodzą słuchy, że klub z Zabrnia zniknie z piłkarskiej mapy Polski.

Zobacz także: