W jedynym sobotnim spotkaniu LZS Jadachy wygrał przed własną publicznością z PG CNC Skowierzyn 2:1. Piłkarski los szybko spłatał figla gościom tego pojedynku. W poprzednim tygodniu drużyna ze Skowierzyna rzutem na taśmę zgarnęła zwycięstwo ze Słowianinem. Tym razem to przeciwnicy strzelili decydującą bramkę w samej końcówce i piłkarze trenera Brzeskiego stracili pierwsze punkty w rozgrywkach. Hitem tej kolejki było starcie na obiekcie Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej w Stalowej Woli, gdzie KSTŁK pokonał Jeziorak Chwałowice 6:4. Gospodarze do przerwy przegrywali różnicą dwóch bramek, ale nie przeszkodziło im to w przechyleniu szali zwycięstwa na swoją stronę. Beniaminek po trzech tygodniach zmagań ma już na swoim koncie 16 strzelonych goli, co jest oczywiście najlepszym wynikiem w lidze. Jeszcze częściej piłka wpadała do siatki na stadionie w Ocicach. Z puli tuzina bramek więcej uszczknęli przyjezdni i Czarni Lipa za sprawą niecodziennej wygranej 8:4 objęli prowadzenie w tabeli. Koniczynka zanotowała zaś trzecią porażkę z rzędu i pozostaje już jedyną w stawce bez żadnej zdobyczy punktowej. Na nią zapracowali sobie wreszcie w niedzielę gracze Wichrów Rzeczyca Długa. Po ośmiu przegranych z rzędu, licząc z poprzednim sezonem, spadkowicz z klasy okręgowej zwyciężył z Łęgiem Kopcie 2:0. To zarazem pierwszy wyjazdowy triumf Wichrów od 19 czerwca 2021 roku. Passę pięciu kolejnych porażek, tyle że ze Słowianinem Grębów, przerwał Wisan Skopanie. Z remisu w tym spotkaniu mogą być bardziej usatysfakcjonowani gospodarze, którzy w doliczonym czasie gry uniknęli w szczęśliwych okolicznościach utraty bramki. Dość łatwo przyszło zdobycie trzech oczek piłkarzom z Wrzaw, którzy ograli na własnym terenie LZS Wola Rzeczycka 5:1. Wynik meczu został ustalony już do przerwy, a na listę strzelców wpisało się pięciu różnych zawodników Sanu. Trudną przeszkodą dla Bukowej Jastkowice okazali się grający w osłabieniu po otrzymaniu czerwonej kartki zespół z Dąbrowicy. Rezultat pojedynku był praktycznie sprawą otwartą do ostatniego gwizdka sędziego, bo jastkowiczanie drugie trafienie pozbawiające rywali złudzeń zaliczyli dopiero w 89 minucie.    

STRZELCY

W minionej kolejce na boiskach padło łącznie 37 bramek (średnio 5.29 bramki na mecz), co pod tym względem jest najlepszym wynikiem w obecnym sezonie. Na listę strzelców wpisało się aż 30 zawodników. Podczas weekendu najlepszym osiągnięciem było zdobycie dwóch bramek w jednym spotkaniu. Dubletem popisali się: Łukasz Bartochowski (Jeziorak Chwałowice), Dominik Dąbek, Karol Chamera i Konrad Chamera (wszyscy Czarni Lipa) oraz Robert Świerad i Łukasz Froń (obaj KSTŁK Stalowa Wola).

Aż czterech zawodników lideruje z dorobkiem pięciu bramek klasyfikacji ogólnej. W tym gronie znajdują się: Kacper Broda (San Wrzawy), Kamil Stańkowski (LZS Wola Rzeczycka), Robert Świerad (KSTŁK Stalowa Wola) oraz Tomasz Wolan (LZS Jadachy).

Strzelcy w 3. kolejce pod tym linkiem.

Klasyfikacja generalna strzelców pod tym linkiem.

CZYSTE KONTO

Po tej kolejce do listy bramkarzy z czystym kontem dołączają Damian Ziarno (Wichry Rzeczyca Długa) oraz Jan Koluch (Bukowa Jastkowice)