Na tej stronie wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies, umieszcza je w pamięci Twojego urządzenia.

Akceptuję
Mistrz A klasy juniorów starszych (Stalowa Wola) 2017/18
Mistrz klasy O juniorów starszych (Stalowa Wola) 2015/16
Finalista Pucharu Polski (Podkarpacki ZPN) 2015
Zdobywca Pucharu Polski (Stalowa Wola) 2014/15
Mistrz A klasy (Stalowa Wola) 2010/11
Mistrz A klasy juniorów starszych (Stalowa Wola) 2010/11
Zdobywca Pucharu Polski (Tarnobrzeg) 1994/95
Mistrz klasy okręgowej (Tarnobrzeg) 1992/93

Kolejny remis Wisanu

Mecz jednych z najczęściej remisujących drużyn w obecnym sezonie zakończył się podziałem punktów.

Debiutancką bramkę w barwach Wisanu zdobył Łukasz Baran. 

Bardzo śmiało i odważnie poczynali sobie od początku przyjezdni z Kopci. Niewiele widzieliśmy zespołów na naszym stadionie, które tak dobrze prezentowały się w aspekcie budowania akcji. Myślę, że zwłaszcza w pierwszej połowie byli stroną z większą inicjatywą, kiedy to nam w ataku niewiele się udawało. Goście rozpoczęli od dwóch płaskich uderzeń z dystansu, które powędrowały daleko od słupków. Kolejne dwie okazje to pokłosie działań naszej najbardziej wysuniętej „dwójki” w ofensywie. W 17 minucie Łukasz Baran rozciągnął kontratak do prawego boku. Następnie Kacper Lis podciągnął parę metrów do przodu, ale kopnął wysoko nad bramką z obrębu pola karnego. W 21 minucie tym razem młodzieżowiec Wisanu prostopadłym zagraniem wyrzucił naszego napastnika do lewej strony, ale było jednak na tyle dużo czasu, by po opanowaniu futbolówki zaskoczyć strzałem przy bliższym słupku. W tym przypadku bramkarz w pozycji stojącej odbił piłkę nogami na rzut rożny. W 33 minucie, po wycofaniu z prawego skrzydła na róg szesnastki, gracz Łęgu przymierzył niecelnie nad poprzeczką. Chwilę po tym z kopnięciem z dystansu uporał się bez większych kłopotów Jakub Gnat. W 36 minucie dość niespodziewanie z przebiegu meczu obejmujemy prowadzenie. Z pomocą naszemu zespołowi przyszedł oczywiście stały fragment gry. Bartłomiej Furdyna dośrodkował z rzutu wolnego, a „szczupakiem” Kamila Kaczorowskiego pokonał jeden z najmniejszych na murawie - Łukasz Baran. To pierwsze trafienie naszego młodzieżowca w barwach Wisanu. Wkrótce goście po raz drugi sprawdzili czujność naszego bramkarza po strzale z dalszej odległości. Tym razem Jakub Gnat odbił nieprzyjemną piłkę do boku i w asyście nacierającego rywala złapał ją pierwszy w rękawice. Ostatnim akcentem tej części gry było uderzenie szkoleniowca Łęgu z woleja z 25 metrów, po którym futbolówka poszybowała minimalnie nad poprzeczką.

Ekipa z Kopci po zmianie stron próbowała szybko doprowadzić do wyrównania. Nic nie przyniosła jej seria pięciu rzutów rożnych, ale w 58 minucie jeden z naszych zawodników dopuścił się przewinienia w polu karnym, po którym sędzia wskazał na „wapno”, Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Michał Kopeć i przerwał tym samym naszą passę bez straconego gola, której licznik stanął ostatecznie na 465 minutach. Ostanie pół godziny pojedynku pod względem sytuacji bramkowych było bardzo ubogie. Obu zespołom trudno było przedrzeć się przez zasieki obronne. O ile przyjezdnym ten remis wydawało się odpowiadał, tak drużyna Wisanu była tą stroną, która chciała jeszcze pokusić się o zmianę rezultatu. W 86 minucie prostopadłe podanie Łukasza Barana otworzyło Krzysztofowi Kubiakowi drogę do sytuacji sam na sam, ale nasz rezerwowy nieznacznie się pomylił. W 90 minucie z kolei swoją okazję miał jeszcze Janusz Hynowski, ale piłkę po silnym uderzeniu naszego trenera z szesnastego metra obronił bramkarz Łęgu i spotkanie zakończyło się remisem.

Kolejny, bo już czwarty remis Wisanu w tym sezonie i kolejny, o którym możemy powiedzieć, że jest sprawiedliwym rozstrzygnięciem. Pewnie możemy mieć jakiś niedosyt, bo nie wygraliśmy z niżej notowanym przeciwnikiem i osunęliśmy się w tabeli, ale z drugiej strony ten remis przyjmujemy z pokorą. To był przeciętny występ w naszym wykonaniu i na więcej obiektywnie nie zasłużyliśmy. Rywalom z kolei należy oddać, że zagrali nie adekwatnie do zajmowanej pozycji, zaprezentowali się z dobrej strony, zrobili świetne wrażenie i dlatego też ten jeden punkt może być uznawany przez Wisan za wartościowy. 

WISAN Skopanie - Łęg Kopcie 1:1 (1:0)

gol 1:0 36' Łukasz Baran (asysta Bartłomiej Furdyna)
karny 1:1 58' Michał Kopeć

WISAN: Jakub Gnat - Mateusz Sabo zmiana (70' Wiktor Nowak), Marcin Hynowski, Bartłomiej Furdyna żk, Łukasz Trzeciak - Kacper Pietraszko zmiana (61' Krzysztof Kubiak), Marcin Serafin, Dawid Kubisztal, Łukasz Baran gol, Mikołaj Leśniak - Kacper Lis zmiana (84' Janusz Hynowski)

Sędziował: Paweł Samołyk (Gorzyce)

WISAN SkopanieStatystyki meczoweŁęg Kopcie
9strzały11
5strzały celne6
3spalone3
4rzuty rożne6

odswież

Komentarze

/ajax/L2tvbWVudGFyemUvbGlzdGEvdHlwZS1OL2lkLTI0MjY
#3 ~maro_n *.136.250.29
25.10.2022 14:39
dzieki za mecz
#2 ~Fan Wisanu *.0.33.16
24.10.2022 00:18
Szkoda straconych punktów.Ale dziękuje Panowie za walkę.:piłka:
#1 ~izoton *.231.187.112
23.10.2022 20:01
dziękuję .

Dodaj komentarz

Informacje o artykule

  autor: Maciek Lis

  data: 23 października 2022 17:23

Podziel się z innymi

Kalendarium

brak wydarzeń

Ostatnie mecze

Przeciwnik Wynik
Olimpia Pysznica 0:2
Czarni Lipa 3:0
Bukowa Jastkowice 2:0
Sokół Sokolniki 3:1
LKS Tarnowska Wola 6:3

Sponsorzy

  • WISAN S.A
FABRYKA FIRANEK
  • Gmina
Baranów Sandomierski
  • Tarnobrzeska
Spółdzielnia
Mieszkaniowa
  • Trans
Furdyna
  • Zakłady Chemiczne „SIARKOPOL” Tarnobrzeg
  • PBS Mrówka - Kazimierza Wielka, ul. 1 Maja 12
  • Komator
Materiały budowlane
  • Zakład Usługowo-Remontowy „PAVO”
  • Treeden Group
  • Stanley
  • Krusztar
  • REXI - al. Niepodległości 20/32, 39-300 Mielec
  • KV Trans

Zostań Sponsorem

Masz firmę i potrzebujesz skutecznej reklamy?
A może jesteś osobą prywatną i chcesz wpłynąć na rozwój naszego klubu?

dowiedz się więcej