W spotkaniu III rundy Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Stalowa Wola Wisan Skopanie ograł występującego w czwartej lidze Sokół Nisko 3:1.
Zwycięstwo podopiecznych Janusza Hynowskiego przyszło dość łatwo, zdobycz bramkowa gospodarzy mogła być wyższa, choć w samej końcówce goście napędzili trochę strachu i mogli jeszcze odmienić losy meczu.
Wynik w 27 minucie otworzył Marcin Lis, który wykorzystał fatalną interwencje bramkarza gości po strzale Tomka Polka. Chwilę później po ciekawej akcji główkowej do siatki trafił Marcin Hynowski, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. W 35 minucie ponownie do siatki trafił Marcin Lis, do którego dograł Bartek Furdyna. W 42 minucie wynik do przerwy strzałem do pustej bramki ustalił Jarek Zych. Szybko po przerwie po szybkiej akcji z lewej strony dogrywał Kacper Smykla i gracze Wisanu stanęli przed idealną okazją do zdobycia czwartej bramki, ale tym razem górą był goalkeeper Sokoła. W kolejnych minutach spotkanie zdecydowanie straciło na jakości. Obie ekipy dokonały sporo zmian. W samej końcówce Sokół zdobył honorową bramkę, a po tej bramce miał jeszcze kilka dogodnych okazji do zmiany wyniku, jednak ostoją drużyny był Mateusz Kuszaj, który już nie dał się pokonać.
2:0 35' Marcin Lis (asysta Bartłomiej Furdyna)
3:0 42' Jarosław Zych
3:1 87' Jacek Stępień
WISAN: Mateusz Kuszaj - Witold Uzar (83' Łukasz Trzaska), Paweł Durda, Konrad Pluta, Bartłomiej Furdyna (71' Łukasz Nieckula) - Tomasz Polek, Marcin Hynowski (60' Michał Synowiec), Jarosław Zych , Dawid Rzeźwicki, Kacper Smykla (74' Kamil Kędziora) - Marcin Lis (79' Łukasz Obara)
Sędziował: Daniel Sławek
zdjęcia z meczu
skrót z meczu
bramki z meczu
Wynik w 27 minucie otworzył Marcin Lis, który wykorzystał fatalną interwencje bramkarza gości po strzale Tomka Polka. Chwilę później po ciekawej akcji główkowej do siatki trafił Marcin Hynowski, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. W 35 minucie ponownie do siatki trafił Marcin Lis, do którego dograł Bartek Furdyna. W 42 minucie wynik do przerwy strzałem do pustej bramki ustalił Jarek Zych. Szybko po przerwie po szybkiej akcji z lewej strony dogrywał Kacper Smykla i gracze Wisanu stanęli przed idealną okazją do zdobycia czwartej bramki, ale tym razem górą był goalkeeper Sokoła. W kolejnych minutach spotkanie zdecydowanie straciło na jakości. Obie ekipy dokonały sporo zmian. W samej końcówce Sokół zdobył honorową bramkę, a po tej bramce miał jeszcze kilka dogodnych okazji do zmiany wyniku, jednak ostoją drużyny był Mateusz Kuszaj, który już nie dał się pokonać.
WISAN Skopanie - Sokół Nisko 3:1 (3:0)
1:0 27' Marcin Lis2:0 35' Marcin Lis (asysta Bartłomiej Furdyna)
3:0 42' Jarosław Zych
3:1 87' Jacek Stępień
WISAN: Mateusz Kuszaj - Witold Uzar (83' Łukasz Trzaska), Paweł Durda, Konrad Pluta, Bartłomiej Furdyna (71' Łukasz Nieckula) - Tomasz Polek, Marcin Hynowski (60' Michał Synowiec), Jarosław Zych , Dawid Rzeźwicki, Kacper Smykla (74' Kamil Kędziora) - Marcin Lis (79' Łukasz Obara)
Sędziował: Daniel Sławek
zdjęcia z meczu
skrót z meczu
bramki z meczu