W meczu otwierającym zmagania 33. kolejki stalowowolskiej klasy okręgowej Wisan Skopanie przegrywa ze Stalą Nowa Dęba 3:0. Rezultat ten przypieczętowuje degradację naszego zespołu do A klasy.
Po spokojnym, wyrównanym początku spotkania, pierwszą sytuację stworzyli sobie gospodarze. Piłkarz Stali kopnął z lewej strony pola karnego wysoko nad poprzeczką. W 7 minucie na prawym skrzydle Mateusz Jarosz otwierającym podaniem uruchomił włączającego się dynamicznie po obwodzie Mikołaja Leśniaka – nasz obrońca wbiegł w okolice pole karnego, ale nieudanie dośrodkowywał. W 11 minucie po centrze z rzutu rożnego piłka trafiła do znajdującego się na przedpolu Łukasza Trzeciaka. Obrońca Wisanu zdołał wrzucić z powrotem futbolówkę w pole karne do zamykającego akcję Mateusza Jarosza, który bez przyjęcia uderzył w światło bramki – bramkarz z Nowej Dęby stał na posterunku. W 30 minucie sędzia Rolek dyktuje rzut karny po przewinieniu Bartka Furdyny, a jedenastkę na bramkę zamienił Szymon Serafin. Gospodarze wychodzą na prowadzenie. W 34 minucie ekipa ze Skopania znalazła się już w beznadziejnym położeniu. Futbolówkę po strzale Macieja Wilka niefortunnie głową do własnej siatki skierował Mikołaj Leśniak.
Na pochwałę z pewnością zasługuje postawa podopiecznych Janusza Hynowskiego po zmianie stron. Nasza drużyna radziła sobie nadspodziewanie dobrze. Dużo ożywienia w poczynania ofensywne wniósł rezerwowy Krzysztof Kubiak. W 57 minucie tenże zawodnik popisał się świetnym, prostopadłym podaniem do Arka Nowaka. Piłkarz Wisanu stanął oko w oko z bramkarzem Stali i przegrał wojnę nerwów uderzając tuż obok słupka. W 60 minucie Krzysztof Kubiak wyłuskał piłkę przed polem karnym i pokusił się o dośrodkowanie. Ponownie jak w pierwszej połowie akcję zamykał na drugiej stronie Mateusz Jarosz. Piłka po nieprzyjemnym kopnięciu z woleja naszego skrzydłowego powędrowała w ręce golkipera. W 61 minucie Mateusz Jarosz podał ze stałego fragmentu gry do boku, do wbiegającego Bartka Furdyny - strzał naszego kapitana został skierowany w sam środek bramki. Chwilę potem szansa gospodarzy. Kopnięcie z prawej strony pola karnego na dwa razy obronił Tomek Kryszpin. W 63 minucie Mateusz Jarosz posłał futbolówkę z rzutu wolnego nad poprzeczkę. W 67 minucie wzorcowy kontratak Stali, podanie ze skrzydła wgłąb szesnastki do niepilnowanego Dawida Olecha, który umieszcza piłkę do pustej bramki. W ten sposób pada trzeci trafienie dla miejscowych z Nowej Dęby. W 84 minucie okazję choćby na honorowego gola zaprzepaścił Krzysztof Kubiak. Rezerwowy Wisanu pomknął samotnie w stronę pola karnego, ale zbyt daleko wypuścił się do kąta, czym ułatwił interwencję golkiperowi. W doliczonym czasie gry znakomitą paradą po atomowym uderzeniu z dystansu zmierzającym niemal w samo okienko błysnął jeszcze Tomek Kryszpin.
Po rocznej przygodzie Wisan Skopanie musi pożegnać się z klasą okręgową. Katastrofalna runda wiosenna każe sądzić, iż zasłużenie spadamy do A klasy. Ale na podsumowania i rzetelną ocenę przyjdzie pora. Natomiast w kwestii samego meczu ze Stalą Nowa Dęba. Uczciwie trzeba przyznać, że ekipa ze Skopania została skrzywdzona przez decyzję sędziego – mam na myśli sytuację z pierwszego kwadransa, gdy faulowany w polu karnym przez bramkarza rywali został Marcin Hynowski. Na domiar złego sędzia Rolek odgwizdał przewinienie naszego zawodnika. Całkowicie niezrozumiała ocena arbitra. Odbiegając od tego, dwa gongi w postaci gola z rzutu karnego oraz samobójczego trafienia w krótkim okresie czasu nie pozwoliło skutecznie naszemu zespołowi wrócić do gry. Aczkolwiek drużyna Wisanu zaprezentowała się ambitnie w drugiej połowie, nie wywieszając przysłowiowej białej flagi. Nareszcie funkcjonował niewidoczny w wielu potyczkach element rozgrywania akcji, tylko pod bramką przeciwnika brakowało zimnej krwi. Niebiesko - biało - zieloni zagrali dobre zawody, pewnie jedne z lepszych w rundzie wiosennej, a mimo tego przegrali 3:0. Ze smutkiem trzeba stwierdzić, że w obecnym momencie poziom ligi okręgowej przerasta naszych piłkarzy.
Stal Nowa Dęba - WISAN Skopanie 3:0 (2:0)
1:0 30' Szymon Serafin
2:0 34' Mikołaj Leśniak
3:0 67' Dawid Olech
WISAN: Tomasz Kryszpin - Mikołaj Leśniak (76' Janusz Hynowski), Mateusz Jadach (86' Eryk Pietraszko), Bartłomiej Furdyna, Łukasz Trzeciak - Marcin Serafin, Kacper Lis (57' Krzysztof Kubiak), Mateusz Jarosz, Marcin Hynowski (89' Dawid Ozga), Dawid Kubisztal - Arkadiusz Nowak (89' Dawid Jarosz)
Sędziował: Sylwester Rolek