Drużyna Wisanu Skopanie wygrała na wyjeździe z Łęgiem Kopcie 3:1.
Aby wciąż podtrzymać szansę na udział w barażach, drużyna Janusza Hynowskiego musiała wygrać ze znajdującym się w strefie spadkowej Łęgiem Kopcie. Wprawdzie nie był to jakiś wybitny mecz Wisanu, ale najważniejsze zadanie zostało wykonane i trzy punkty powędrowały na nasze konto. Wcale też nie było zresztą większej potrzeby wspinać się na wyżyny swoich umiejętności, bo Łęg w tym pojedynku nie wyglądał tak naprawdę jak zespół walczący o utrzymanie, tylko pogodzony już ze spadkiem. W naszym przypadku wystarczyła spokojna i wyważona gra, która pierwsze efekty przyniosła w 26 minucie. Wówczas Krzysztof Kubiak poszedł na przebój, przedryblował kilku rywali i po zejściu na prawą nogę idealnie przymierzył po długim rogu. Radość z prowadzenia nie trwała zbyt długo, ponieważ dosłownie minutę potem ładnym uderzeniem z dystansu Tomasza Kryszpina zaskoczył piłkarz gospodarzy. Wcale to jednak nie odmieniło diametralnie ról na boisku. Dość powiedzieć, że dla Łęgu okazało się to tak naprawdę jedyną, bardziej realną okazją na strzeleniem bramki, ponieważ w sobotę bardzo dobrze funkcjonowała, całkowicie zmieniona wobec kilku nieobecności, linia defensywna Wisanu. Tę bramkę potraktowaliśmy jako mało znaczący wypadek przy pracy, a w dalszych minutach kontynuowaliśmy po prostu swoją konsekwentną grę. Zdało to ponownie egzamin już w drugiej połowie, w 61 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Arkadiusz Nowak, w polu karnym nastąpiła przebitka głowami, aż wreszcie futbolówka znalazła się u Kamila Kędziory, który płaskim strzałem umieścił ją w siatce. Przeciwników dobiliśmy zaś na kwadrans przed końcem książkową akcją dwóch młodzieżowców. Z lewego boku Jakub Ciaś wycofał piłkę z powrotem w szesnastkę, a inicjujący i finalizujący to wszystko Łukasz Baran uderzył tuż przy lewym słupku i spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Wisanu 3:1. Wobec wygranej Bukowej w Jadachach sytuacja w tabeli nie uległa zmianie i teraz pozostaje nam ze spokojem i satysfakcją dobrze wykonanej pracy oczekiwać na dzisiejszą odpowiedź KSTŁK Stalowa Wola i Jezioraka Chwałowice.
Łęg Kopcie - WISAN Skopanie 1:3 (1:1)
0:1 26' Krzysztof Kubiak
1:1 27' Bartłomiej Kopeć
1:2 61' Kamil Kędziora (asysta Kacper Lis)
1:3 75' Łukasz Baran (asysta Jakub Ciaś)
WISAN: Tomasz Kryszpin - Dawid Kubisztal (84' Mateusz Kubisztal), Łukasz Trzeciak, Kamil Kędziora , Krzysztof Kubiak - Jakub Ciaś (81' Jakub Babiński), Kacper Lis, Marcin Serafin, Arkadiusz Nowak, Wiktor Nowak - Łukasz Baran
Sędziował: Damian Wrona (Gorzyce)
Łęg Kopcie | Statystyki meczowe | WISAN Skopanie |
---|---|---|
4 | strzały | 12 |
2 | strzały celne | 6 |
5 | spalone | 3 |
2 | rzuty rożne | 10 |