W 4. kolejce byliśmy świadkami pierwszego w tym sezonie meczu na szczycie. Zapraszamy na przegląd wydarzeń piłkarskiego weekendu w A klasie.
Tę kolejkę zainaugurowano w sobotę na stadionie w Woli Rzeczyckiej. Spotkanie błyskawicznie ułożyło się po myśli zawodników Strzelca, ale były to tylko miłe złego początki. Gości z Dąbrowicy rozłożył na łopatki klan Stańkowskich i z okazałego zwycięstwa 4:1 cieszyli się piłkarze LZS-u. W niedzielne przedpołudnie odbył się mecz na szczycie, który wydaje się, że spełnił oczekiwania kibiców. Pięć bramek, dwie czerwone kartki i wielki powrót Czarnych Lipa. Gospodarze przegrywali do przerwy z KSTŁK Stalowa Wola 0:2, by w drugiej połowie dzięki trafieniom Karola i Konrada Chamerów odwrócić losy rywalizacji i zwyciężyć 3:2. Czarni, którzy mają już na rozkładzie wszystkich beniaminków objęli tym samym samodzielne prowadzenie w tabeli. Spod topora uciekli gracze Wichrów Rzeczyca Długa, którzy również odrobili dwubramkową stratę w pojedynku z Koniczynką Ocice. Ekipa dowodzona przez trenera Laskowskiego popisała się efektowną końcówką, zdobywając wszystkie cztery gole w ostatnim kwadransie gry. Na nic zdało się zdobycie pierwszej bramki w tym sezonie przez Łęg Kopcie. Jedyny przedstawiciel powiatu kolbuszowskiego w naszej lidze odniósł trzecią porażkę w rozgrywkach, przegrywając na wyjeździe z LZS-em Jadachy 1:2. Beniaminek z dziewięcioma punktami wywalczonymi w czterech potyczkach przed własną publicznością wskoczył dość niespodziewanie na pozycję wicelidera. W starciu zespołów, które kojarzymy bardziej z występów w klasie okręgowej doszło do podziału punktów. Słowianin dwukrotnie prowadził z Bukową Jastkowice, ale gospodarze tyleż razy doprowadzali do wyrównania. Grębowianom premierowy triumf w sezonie uciekł dopiero w samej końcówce. Do dziesięciu passę meczów bez porażki nad PG CNC Skowierzyn wydłużył Wisan Skopanie. Podopieczni Janusza Hynowskiego wygrali 2:0 i było to jedyne zwycięstwo gości w minionej serii gier. Zawody pomiędzy Jeziorakiem Chwałowice a Sanem Wrzawy zostały przerwane po 45 minutach (na boisku 3:0). Goście odmówili wyjścia na drugą połowę, a przyczyną tego był prawdopodobnie jakiś incydent z udziałem kibica Jezioraka.
STRZELCY
W minionej kolejce na sześciu boiskach padło łącznie 25 bramek (średnio 4.16 bramki na mecz), a na listę strzelców wpisało się 21 zawodników. Trzech z nich zanotowało dublet: Konrad Chamera (Czarni Lipa), Tomasz Żurawski (Wichry Rzeczyca Długa) oraz Kamil Stańkowski (LZS Wola Rzeczycka). Ostatni z wymienionych z dorobkiem 7 bramek objął samodzielne prowadzenie w klasyfikacji ogólnej, wyprzedzając Tomasza Wolana (LZS Jadachy) o jedno, a Roberta Świerada (KSTŁK Stalowa Wola) i Kacpra Brodę (San Wrzawy) o dwa trafienia.
Strzelcy w 4. kolejce pod tym
linkiem.
Klasyfikacja generalna strzelców pod tym linkiem.
CZYSTE KONTO
Tomasz Kryszpin (Wisan Skopanie) był jedynym bramkarzem, który w minionej kolejce zapracował sobie na czyste konto.
# |
BRAMKARZ |
CZYSTE KONTA |
1 |
Tomasz Kryszpin (WISAN Skopanie) |
2 |
2 |
Patryk Kowalik (PG CNC Skowierzyn), Bartosz Fietko (Jeziorak Chwałowice), Łukasz
Frankiewicz (Strzelec Dąbrowica), Szymon Dominek (San Wrzawy), Patryk
Stachowicz (Czarni Lipa), Kamil Kaczorowski (Łęg Kopcie), Damian Ziarno
(Wichry Rzeczyca Długa), Jan Koluch (Bukowa Jastkowice) |
1 |