Na tej stronie wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies, umieszcza je w pamięci Twojego urządzenia.

Akceptuję
Mistrz A klasy juniorów starszych (Stalowa Wola) 2017/18
Mistrz klasy O juniorów starszych (Stalowa Wola) 2015/16
Finalista Pucharu Polski (Podkarpacki ZPN) 2015
Zdobywca Pucharu Polski (Stalowa Wola) 2014/15
Mistrz A klasy (Stalowa Wola) 2010/11
Mistrz A klasy juniorów starszych (Stalowa Wola) 2010/11
Zdobywca Pucharu Polski (Tarnobrzeg) 1994/95
Mistrz klasy okręgowej (Tarnobrzeg) 1992/93

Wyjazdowa passa przerwana. Junior lepszy od Wisanu

Od 19 maja, czyli od siedmiu spotkań drużyna Wisanu Skopanie była niepokonana na wyjazdach. Patent na pokonanie naszego zespołu znaleźli w niedzielne popołudnie piłkarze z Zakrzowa, którzy po dwóch bramkach naszego byłego zawodnika Michała Żyły wygrywają 2:1. To historyczna, bo pierwsza porażka Wisanu z Juniorem.

Dzięki uprzejmości iTV Wisła mamy przygotowany skrót tego spotkania (LINK). Dziękujemy za możliwość udostępnienia i zachęcamy naszych kibiców do subskrybowania tego kanału.

Pierwsza połowa to typowy mecz walki, a wiadomo co takie określenie najczęściej oznacza. Otóż oglądaliśmy bardzo słabe widowisko. Ligowa młócka. Było mało piłki w piłce. Sporo fauli, dużo gry w środku, mało sytuacji. Tak naprawdę obie strony uraczyły nas w tej części gry jedną, groźną okazją bramkową, kiedy to w 34 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zawodnik Juniora uprzedził naszego bramkarza i główkował blisko słupka. Taki stan rzeczy utrzymywałby się pewnie do ostatniego gwizdka sędziego, gdyby nie bramka Marcina Serafina w 56 minucie spotkania. Po wrzutce z rzutu rożnego nasz pomocnik po uderzeniu głową umieścił wysokim lobem futbolówkę w siatce. Od tego momentu boiskowa rzeczywistość nabrała zupełnie innego wymiaru. Utrata bramki podziałała na gospodarzy niczym płachta na byka. Zmobilizowany Junior rzucił się do odrabiania strat i po zaledwie ośmiu minutach nie tyle wyrównał stan rywalizacji, co wyszedł nawet na prowadzenie. Katem naszego zespołu okazał się Michał Żyła, który dwukrotnie wykorzystał idealne centry na nos swoich kolegów. Piłkarz z Zakrzowa raz pokonał Jakuba Gnata strzałem głową, a raz z zupełnie odpuszczonym kryciem, z hektarami wolnej przestrzeni, skutecznym kopnięciem sfinalizował akcję z bliska. Identycznej reakcji na utratę prowadzenia w przypadku Wisanu nie doświadczyliśmy i obserwowaliśmy praktycznie to samo, a nasza drużyna tylko raz poważniej zagroziła bramce przeciwników. Ponownie w 73 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzał Marcin Serafin, ale bramkarz Juniora na samej linii złapał futbolówkę. I tak po prawdzie to Junior był bliższy podwyższenia wyniku niż podopieczni Janusza Hynowskiego drugiego trafienia. Jednak na szczęście parę razy dobrze interweniował Jakub Gnat parując uderzenia na rzut rożny, a w jednym przypadku piłka zatrzymała się na słupku. Ostatecznie rezultat nie uległ zmianie i Wisan przegrywa na Zwierzyńcu 1:2.

Bardzo nieudane i frustrujące zawody w naszym wykonaniu. Pewnie wypada przytaknąć trenerom, którzy przyczyn takiego, a nie innego wyniku dopatrują się głównie w cechach wolicjonalnych zawodników Juniora. To gospodarzom bardziej zależało, wykazali się większym zaangażowaniem czy nawet heroicznością. Jest też druga strona medalu. W niedzielę zagraliśmy wręcz prymitywny futbol, z wykorzystaniem wyłącznie najprostszych środków tzn. stałych fragmentów gry. To nie przypadek, że w skrócie dominują rzuty rożne, wolne czy wyrzuty z autu z naszej strony. Tak wyglądał nasz rzeczywisty obraz gry. Nie potrafiliśmy w żaden inny sposób przedostać się pod pole karne przeciwnika. Ja nie przypominam sobie akcji Wisanu w pełnym biegu, choćby z dośrodkowaniem skrzydłowego czy bocznego obrońcy z wysokości szesnastki czy wygranego pojedynku jeden na jeden z rywalem. Wszystko odbywało się w jednostajnym tempie. Brakowało osoby, która jakimś nieszablonowym zagraniem, dryblingiem, prostopadłym podaniem rozerwałaby dobrze funkcjonujące szyki obronne Juniora. Nie zasługiwaliśmy w niedzielę na zwycięstwo, po prostu. Grając w ten sposób zazwyczaj z góry jesteś skazany na niepowodzenie i tak też się stało. 

Junior Zakrzów - WISAN Skopanie 2:1 (0:0)

gol 0:1 56' Marcin Serafin (asysta Bartłomiej Furdyna)
gol 1:1 58' Michał Żyła
gol 2:1 63' Michał Żyła

WISAN: Jakub Gnat - Mikołaj Leśniak, Tomasz Szymczyk, Bartłomiej Furdyna, Łukasz Trzeciak zmiana (81' Mirosław Dryka) - Łukasz Uzar zmiana (69' Mateusz Kubisztal), Marcin Serafin gol żk, Dawid Kubisztal, Kacper Lis żk, Wiktor Nowak zmiana (85' Kacper Pietraszko) - Krzysztof Kubiak zmiana (87' Dawid Zgórski)

Sędziował: Andrzej Wilk

Junior ZakrzówStatystyki meczoweWISAN Skopanie
10strzały8
5strzały celne3
0spalone1
5rzuty rożne5

odswież

Komentarze

/ajax/L2tvbWVudGFyemUvbGlzdGEvdHlwZS1OL2lkLTIyNDg
#4 ~Fan Wisanu *.0.82.127
30.09.2021 17:53
Głowy do góry gramy dalej.:lol:
#3 ~Nie mam pytań *.173.56.147
27.09.2021 20:35
73 minuta bramkarz Zakrzowa złapał piłkę już za linią bramkową, powinno być wtedy 2:2
#2 ~KUBUŚ *.107.35.39
26.09.2021 20:54
Gnacik wyjście z bramki i ewidentny faul na zawodniku z pola jak dla mnie czerwień. A tu sędzia brak reakcji :o
#1 ~RSTUW *.159.172.45
26.09.2021 19:26
Nie można mieć obrony i ataku. Panowie pomocnicy wychodzimy do piłek. Głowa do góry 💪 gool

Dodaj komentarz

Informacje o artykule

  autor: Maciek Lis

  data: 26 września 2021 17:40

Podziel się z innymi

Kalendarium

Ostatnie mecze

Przeciwnik Wynik
PG CNC Skowierzyn 0:1
Olimpia Pysznica 0:2
Czarni Lipa 3:0
Bukowa Jastkowice 2:0
Sokół Sokolniki 3:1

Sponsorzy

  • WISAN S.A
FABRYKA FIRANEK
  • Gmina
Baranów Sandomierski
  • Tarnobrzeska
Spółdzielnia
Mieszkaniowa
  • Trans
Furdyna
  • Zakłady Chemiczne „SIARKOPOL” Tarnobrzeg
  • PBS Mrówka - Kazimierza Wielka, ul. 1 Maja 12
  • Komator
Materiały budowlane
  • Zakład Usługowo-Remontowy „PAVO”
  • Treeden Group
  • Stanley
  • Krusztar
  • REXI - al. Niepodległości 20/32, 39-300 Mielec
  • KV Trans

Zostań Sponsorem

Masz firmę i potrzebujesz skutecznej reklamy?
A może jesteś osobą prywatną i chcesz wpłynąć na rozwój naszego klubu?

dowiedz się więcej